Ta strata utrzymywała się dość długo, jednak finisz należał do drużyny Adama Nawałki, który 23 grudnia 2009 przejął ją z rąk Ryszarda Komornickiego. Powrót za plecy łódzkiego Widzewa nastąpił po 28 rundzie, gdy zabrzanie wyprzedzili Sandecję zaledwie o jedną strzeloną jej na wyjeździe bramkę, a kropka nad i została postawiona w przedostatniej kolejce zmagań. W ten sposób czternastokrotni mistrzowie Polski wrócili do ekstraklasy już po roku od degradacji, chociaż w pewnym momencie wiele wskazywało na to, że banicja potrwa dłużej. Decydujące okazały się zarówno dobra gra samego Górnika w kluczowych spotkaniach wyjazdowych z ŁKS-em i Pogonią, jak i wyjątkowo liczne wpadki najgroźniejszych konkurentów.
W czasie rozgrywek doszło nie tylko do zmiany trenera, ale również do zmiany prezesa- 1 marca Jędrzeja Jędrycha zastąpił 37-letni Łukasz Mazur. Razem z wiceprezesem Maciejem Sowickim rozpoczął m.in. odchudzanie mocno przerośniętych klubowych struktur i porządkowanie spraw finansowych. Jednym z posunięć nowych szefów Górnika było zatrudnienie w roli dyrektora sportowego byłego piłkarza tego klubu orat reprezentanta Polski, Tomasza Wałdocha.
Przed poprzednim sezonem, który zakończył się spadkiem firmowanym przez trenera Henryka Kasperczaka, w Zabrzu przedstawiono plan, który zakładał , że w 2012 roku Górnik zdobędzie mistrzostwo Polski. Teoretycznie zespół z Roosevelta nadal ma szansę na zrealizowanie tego celu.
- Spokojnie, na razie zamierzamy zbudować drużynę, która w nadchodzących rozgrywkach będzie zajmowała pewne miejsce w środku tabeli - deklaruje Mazur.
W najbliższych dniach prezes spotka się z trenerem Nawałką, którego pozostanie w Zabrzu nie jest jeszcze przesądzone. Na pewno natomiast dojdzie do sporych zmian w szatni. W kontekście wzmocnień szefów Górnika interesują podobno tylko transfery bezgotówkowe.
Piłkarze Górnika oficjalnie zakończą dziś sezon. Ostatnim jego akcentem będzie wyjazdowy sparingowy mecz z Energetykiem ROW Rybnik. Bilety na spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 18, kosztują 5 złotych.
Wyszliśmy z tej próby zwycięsko
Adam Nawałka, trener Górnika
Cieszę się z tego, że osiągnęliśmy cel, tym bardziej, że początki były dość trudne. Zastałem drużynę rozbitą, która była wygwizdywana przez kibiców. Razem ze współpracownikami, nakreśliłem trzy obszary działań: mentalno-motywacyjny, służący właśnie odbudowie psychiki zawodników, taktyczny, służący poprawie organizacji gry i motoryczny, bo w I lidze gra się fizycznie. Nie było nam łatwo, często spadała na nas lawina krytyki i to zazwyczaj zasłużonej, zdarzały się bolesne wpadki. Ale wszystko dobrze się skończyło i wyszliśmy z tej próby charakteru zwycięsko. Nie popadamy jednak w euforię, bo zdajemy sobie też sprawę, jak dużo czeka nas pracy, by nie mieć problemów w ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?