Thriller „Studentka”. O miłości, fatalnym zauroczeniu i zemście porzuconej kobiety

Z balkonu mieszkania na piątym piętrze bostońskiego apartamentowca wypada w nocy młoda dziewczyna. To Taryn More, piękna studentka wyróżniająca się na tle swojej grupy. Dostała się właśnie na studia doktoranckie, mogła mieć świat u stóp. Pierwsza policyjna wersja zdarzenia jest taka, iż Taryn popełniła samobójstwo. Ale przybyła na miejsce tragedii detektyw Frankie Loomis nie jest tego wcale pewna. Po pierwsze – dlaczego dziewczyna rzuciła się z balkonu w momencie, gdy w mikrofalówce podgrzewała sobie coś do jedzenia, a na stole miała otwartą książkę? A po drugie – gdzie jest jej telefon komórkowy, bo przecież młodzi ludzie nie rozstają się ze smartfonem ani na chwilę?

Taryn była studentką Jacka Doriana. Wyróżniała się ambicją, celnymi spostrzeżeniami, pisała świetne eseje. Była nieszczęśliwa, bo zerwał z nią chłopak. Pocieszający studentkę wykładowca nie wiedział jednak, że Taryn miała obsesję na punkcie byłego chłopaka, że go śledzi i urządza mu awantury. Nie przypuszczał, że wspólny wyjazd na seminarium będzie początkiem jego dramatu.

Profesor Dorian od 12 lat ma żonę, lekarkę, która zbyt dużo pracuje, całe dnie spędza w szpitalu, więc małżeństwo trochę się od siebie oddaliło. Ale Jack nigdy zdradził żony, ciągle liczy, że będzie tak jak dawniej i para doczeka dziecka. Jak więc to możliwe, że dał się ponieść fatalnemu zauroczeniu, zafascynował się dziewczyną, która teraz może zniszczyć jego dotychczasowe życie?

Czy Jack ma na sumieniu Taryn? A może jej były chłopak? Albo kolega podkochujący się w niej od zawsze? Przed detektywami naprawdę sporo pracy…

Wydarzenia, które rozegrały się w thrillerze poznajemy z dwóch perspektyw czasowych – tego, co działo się przed śmiercią Taryn i tego, co stało się później. Narracja prowadzona jest kilkutorowo – mamy tu opowieść Jacka, Taryn i policjantki Frankie. To wszystko sprawia, że akcja jest dynamiczna, zwraca uwagę równe tempo, rozbudowany wątek obyczajowy i wyraziści bohaterowie. Zwłaszcza empatyczna detektyw Frankie Loomis, która się jawi jako równa babka, z kompleksami, dodatkowymi kilogramami i jako ta, która nigdy nie odpuszcza.