Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Rybniku: W stawie utonął 35-latek. Koledzy szukali go w wodzie

AK
W stawie w Rybniku utonął 35-latek. Koledzy szukali go w wodzie
W stawie w Rybniku utonął 35-latek. Koledzy szukali go w wodzie KMP Rybnik
Tragedią zakończył się pobyt 35-letniego mieszkańca Rybnika nad stawem przy ulicy Wielopolskiej. O sprawie pisaliśmy w sobotę wieczorem. Teraz znamy więcej szczegółów na temat nieszczęścia. Policjanci ustalili, że mężczyzna kąpał się w miejscu niedozwolonym i najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu. Zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok pozwoli wyjaśnić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci 35 – latka.

W stawie w Rybniku utonął 35-latek. Koledzy szukali go w wodzie

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę około godziny 18.00, kiedy to 35-letni rybniczanin w towarzystwie kilku mężczyzn przebywał nad stawem przy ulicy Wielopolskiej.

Jak ustalili śledczy z rybnickiej komendy, mężczyźni spożywali alkohol. W pewnym momencie 35-latek wskoczył do wody, aby popływać i po chwili zniknął pod jej powierzchnią. Pozostali mężczyźni szukali go w wodzie, udało im się wyciągnąć go na brzeg. Rozpoczęli reanimację i natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Niestety, pomimo długiej akcji reanimacyjnej, lekarz stwierdził zgon 35-letniego mężczyzny - informuje st. sierżant Anna Karkoszka z rybnickiej policji.

Na miejscu śledczy wykonali oględziny, wyjaśniali okoliczności i zabezpieczali ślady. Ustalili, że mężczyzna kąpał się w miejscu niedozwolonym. Powiadomiony o zdarzeniu prokurator zarządził sekcję zwłok, która pozwoli wyjaśnić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci 35 – letniego rybniczanina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!