Gwarancja taka była tramwajarzom niezbędna, aby móc starać się o bankowy kredyt na przebudowę 48 km sieci oraz zakup i modernizację kilkudziesięciu tramwajów.
Prezes spółki Tadeusz Freisler wyjaśnia, iż zamierza ona pożyczyć 285 milionów złotych co pokryje ok. połowy kosztów inwestycji (drugie 50 procent stanowić będzie unina dotacja). Taka kwota jest ponad dwa razy większa aniżeli cały kapitał TŚ stąd, by marzyć o kredycie spółka musiała mieć zagwarantowane zlecenia przewozów.
Alternatywą było przekazanie tych pieniędzy z budżetu gmin, ale obecnie nie stać je na taki gest. Za inwestycje tramwajarzy płacić będą zatem w ratach, ale w sumie będzie to kosztować o kilkadziesiąt milionów więcej - tyle bowiem wyniesie obsługa kredytu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?