Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Ruchu Chorzów Jarosław Skrobacz: Musimy nabrać większej pewności w grze

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Trener Jarosław Skrobacz liczy na lepszy występ Ruchu w meczu z ŁKS
Trener Jarosław Skrobacz liczy na lepszy występ Ruchu w meczu z ŁKS Andrzej Banas
Ruch Chorzów w 2. kolejce PKO Ekstraklasy zagra w piątek 21 lipca o godz. 20.30 z ŁKS Łódź. Przed meczem beniaminków szanse Niebieskich na pierwsze punkty po awansie oceniał trener Jarosław Skrobacz wytykając przy okazji błędy swojej drużyny popełnione na inaugurację sezonu w Lubinie.

Trener Ruchu Jarosław Skrobacz: Musimy nabrać większej pewności w grze

W piątek 21 lipca Ruch Chorzów zagra z ŁKS Łódź w 2. kolejce PKO Ekstraklasy. Mecz dwóch beniaminków odbędzie się na Stadionie Miejskim w Gliwicach i Niebiescy będą chcieli zaprezentować się w nim znacznie lepiej niż na inaugurację w Lubinie, gdzie przegrali w ostatnią niedzielę 1:2.

- Jesteśmy przekonani, że stać nas na lepsza grę niż w pierwszym meczu. Występ w Lubinie składam na karb nerwowości towarzyszącej debiutowi wielu graczy w Ekstraklasie. W naszej grze tyle niedokładności i strat w prostych sytuacjach, bo nogi naszych piłkarzy były spętane i ich głowa nie pracowała tak jak należy. Liczę jednak, że z każdym spotkaniem będziemy grać coraz lepiej - powiedział Jarosław Skrobacz, trener Ruchu.

Niebiescy z Zagłębiem grali bez kapitana Tomasza Foszmańczyka i Jana Sedlaka. Obaj dalej nie trenują z drużyną i na pewno nie zagrają z ŁKS. Reszta piłkarzy jest do dyspozycji szkoleniowca.

- ŁKS też jest beniaminkiem, ale ma duży potencjał personalny. Już w I lidze pokazywali sporą piłkarską jakość imponując szczególnie przejściem po przejęciu piłki do fazy ataku szybkiego. Teraz szeregi łodzian zasilili bardzo dobry napastnik Kay Tejan, czy grający w środku pola Dani Ramirez. To dziś dużo solidniejszy zespół niż przed czterema laty, gdy wrócił do Ekstraklasy i szybko z niej spadł - chwalił rywala opiekun Niebieskich.

Chorzowianie bardzo chcą zdobyć w Gliwicach pierwsze punkty, choć zdają sobie sprawę, że czeka ich trudne zadanie.

- Nikt nie mówił, że po awansie do Ekstraklasy będzie łatwo. Dla nas jako beniaminka te schody są bardzo strome. Doskonale wiem, że chcąc zdobywać punkty w każdym spotkaniu musimy grać na maksimum swoich możliwości. Liczyć na to, że naszych charakterem i wolą walki będziemy przechylać szalę zwycięstwa na nasza korzyść. Musimy nabrać większej pewności w grze, a wówczas wierzę, że będziemy spisywać się coraz lepiej - dodał Skrobacz.

Szkoleniowiec Ruchu nie chce wracać pamięcią do wiosennego meczu z ŁKS na obiekcie Piasta zremisowanego 3:3, podczas którego kibice chorzowian przeżywali prawdziwą huśtawkę nastrojów. Liczy jednak bardzo na wsparcie 10 tysięcy kibiców Niebieskich, którzy w komplecie powinni wypełnić trybuny Stadionu Miejskiego w Gliwicach.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera