W świetlicy, w której przebywają podłączony został telefon, dzięki któremu w razie nagłej sytuacji zostaną wezwane na odpowiedni oddział.
Pielęgniarki domagają się wzrostu płac o kilkaset złotych.Dyrekcja szpitala wcześniej tłumaczyła, że na podwyżki jej nie stać.