Uwaga na korek na DTŚ z Zabrza do Rudy Śląskiej

- Remontowane będą dwa pasy: prawy i środkowy. Stąd też ruch drogowy będzie zawężony do lewego pasa, który będzie przez ten czas jedynym przejezdnym - informuje Piotr Szczepański, naczelnik wydziału dróg i mostów w Urzędzie Miasta w Świętochłowicach.

Korków pewnie nie da się uniknąć - przez średnicówkę każdego dnia przejeżdża ok. 30 tysięcy samochodów. W godzinach szczytu - 3 tys. na godzinę.

Ale na ten odcinek trasy kierowcy narzekali już od dawna. Przejazd nim nie należał do najprzyjemniejszych, a dla samochodów miał wręcz opłakane skutki. Na drodze biegnącej od ul. Bytomskiej w kierunku Rudy i Zabrza na drodze czekały takie niespodzianki, jak popękana jezdnia, dziury czy pofałdowana droga.

- Dotychczas dziury na drodze były tylko częściowo naprawiane i łatane, dlatego trzeba przyznać, że ten odcinek jest po prostu w bardzo złym stanie - przyznaje Szczepański.

Na remontowany odcinek ma zostać położona całkowicie nowa nawierzchnia. Świętochłowicki urząd przekaże na naprawę 115 tysięcy złotych, czyli ponad połowę pieniędzy z budżetu, przeznaczonego na remonty dróg w tym mieście. Pula w tym roku wynosi bowiem... zaledwie 200 tysięcy. Remont ma potrwać do 5 czerwca.

DTŚ ma obecnie 31 km. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku remontowany był chorzowski i katowicki odcinek. Tymczasem już za kilka tygodni przejedziemy średnicówką przez Zabrze. DTŚ ma biec także przez Gliwice. W planach, ale dalekich, jest też przedłużenie trasy na wschód, do Jaworzna i Dąbrowy Górniczej.