Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uzbrojony jak Rambo ruszył na policjantów

Barbara Kubica
43-letni mężczyzna, obwieszony bronią, szedł w stronę policjantów. Został postrzelony. Prokuratura prowadzi w sprawie dwa śledztwa.

Gdyby całe zdarzenie zakończyło się inaczej, gdyby poszkodowany mężczyzna nie walczył w szpitalu o życie, to sytuację można by uznać za zabawną. Policjanci z Czerwionki-Leszczyn interweniowali w mieszkaniu Sławomira M., który otworzył im drzwi obwieszony bronią niczym filmowy Rambo. I może byłoby to śmieszne, gdyby nie fakt, iż jeden z trzymanych pistoletów wymierzył w policjantów i nie reagował na apele o odłożenie broni. Policjanci postrzelili Sławomira M. w nogę. Kula rykoszetem trafiła także w drugą nogę, przerwała tętnicę udową. Z poszkodowanym jest źle.

Wszystko działo się w niedzielę, około godziny 22.20.

- Policjanci z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach zostali wezwani na interwencję do mieszkania przy ulicy Rybnickiej. Zgłaszający, 43-letni mieszkaniec gminy, przekazał, że został oszukany przez nieznaną mu osobę i prosi policję o pomoc. Mundurowi po przyjeździe pod wskazany adres kilkakrotnie dzwonili i pukali do mieszkania. Przez drzwi słyszeli głos mężczyzny, który krzyczał coś niezrozumiale. Po pewnym czasie otworzył drzwi - mówi sierż. Anna Karkoszka, rzeczniczka rybnickiej policji.

Mężczyzna miał założone szelki z uchwytami na broń, a w nich dwa pistolety. W dłoni trzymał kaburę z trzecim pistoletem. Pomimo ostrzeżenia o użyciu broni, wezwania do odrzucenia broni, agresywny 43-latek wyjął pistolet z trzymanej w ręku kabury, wymierzył w stróża prawa i zrobił kilka kroków w jego stronę.

- Policjant strzelił w jego kierunku, trafiając go w nogę. Niezwłocznie po strzale mundurowi udzieli mu pomocy i wezwali pogotowie. Jak się okazało, w wyniku postrzału mężczyzna doznał obrażeń obu nóg. Pocisk wystrzelony przez policjanta prawdopodobnie odbił się rykoszetem i zranił drugą nogę - mówi Karkoszka.

Sławomir M. trafił do szpitala w Katowicach-Ochojcu. Jego stan jest ciężki. - Nie było możliwości przesłuchania mężczyzny, nie zapadła także jeszcze decyzja, co do kwalifikacji czynu. Rozważamy albo usiłowanie czynnej napaści na funkcjonariusza, albo kierowanie gróźb w celu odstąpienia od czynności. Zagrożone to jest trzema latami więzienia - mówi Tadeusz Żymełka, prokurator rejonowy w Rybniku.

W mieszkaniu Sławomira M. policjanci zabezpieczyli jeszcze sześć sztuk replik broni różnych marek, podobnych to tych, jakie posiadał przy sobie mężczyzna. - Z wstępnych ustaleń wynika, że broń była legalna - mówi prokurator. Osobne śledztwo będzie dotyczyło zasadności użycia broni przez policjantów.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!