Vettel idzie śladami Schumachera

Po kolizji z Bruno Senną tuż po starcie uszkodzony był nie tylko bolid Vettela, ale także radio. Dojechał jednak do mety i kiedy do niego już dotarło, że jest mistrzem, Vettel płakał ze szczęścia.

- Zdobyłem trzeci tytuł i na dodatek w ojczyźnie mojego idola Ayrtona Senny. Płakałem w bolidzie - wyznał później niemiecki kierowca.

25-letni były partner Roberta Kubicy w zespole BMW Sauber jest najmłodszym kierowcą w historii F1, który podczas wyścigu Grand Prix zdobył punkty. Dokonał tego podczas Grand Prix w Indianapolis w 2007 roku, zastępując Polaka, który tydzień wcześniej miał wypadek w Montrealu. Jest też najmłodszym mistrzem świata w historii Formuły 1. Pierwszy tytuł wywalczył, kiedy miał 23 lata, 4 miesiące i 11 dni.

Wszystkim swoim bolidom Vettel nadaje imiona, przeważnie żeńskie. Rozpoczął od "Perwersyjnej Kylie" na cześć Kylie Minogue, potem "Słodziutka Liz", "Kate" i "Sprośna Siostra Kate". W tym sezonie ścigał się za kierownicą "Abbey", tak jak jeden z zakrętów na torze Silverstone.

Nazywany, głównie przez niemieckie media, "Baby Schumi" kierowca z Heppenheim, choć nie lubi tego określenia, idzie śladem swojego wielkiego rodaka Michaela Schumachera. "Schumi" posiada większość rekordów w F1, ale przede wszystkim ma na koncie siedem tytułów mistrza świata. Kiedy pierwszy raz się spotkali, Sebastian był zawstydzony i nie wiedział, co ma mówić.

- Zatkało mnie, myślałem, że cokolwiek powiem zabrzmi głupio - śmieje się dzisiaj Vettel.

43-letni obecnie Schumacher podczas Grand Prix Brazylii zakończył oficjalnie po raz drugi karierę. Poprzednio żegnał się z F1 w 2006 roku. Wciąż jest posiadaczem efektownych rekordów, m.in. w liczbie zwycięstw - 91, zdobytych pole position - 68, zdobytych punktów - 1566 czy pozycji na podium - 155.

Do niemieckiego mistrza kierownicy należy jeszcze jeden rekord. Podczas 21-letniej kariery, jak obliczyli dziennikarze "Sunday Times", zarobił prawie 830 milionów dolarów. Z jeżdżących obecnie kierowców na tej liście są jeszcze Fernando Alonso oraz Kimi Raikkonen, którzy dorobili się 161 mln dolarów.

Vettel pod względem zarobków jest jeszcze daleko, znacznie wyżej plasuje się w innych klasyfikacjach. Jest liderem w zdobytych pole position w sezonie - 15 razy, a w pozycjach na podium w sezonie razem mają ich po 17. Aktualny mistrz świata ma obecnie na koncie 26 zwycięstw i o dziesięć więcej wywalczonych pierwszych pól startowych. Schumacher jednak zszedł już ze sceny, Vettel wciąż jest w grze i przed sobą jeszcze wiele lat startów, więc kilka rekordów może odebrać swojemu rodakowi.

Schumacher ogłosił, że kończy karierę w F1, krótko po tym jak okazało się, że ekipa Mercedes GP zatrudniła na jego miejsce Brytyjczyka Lewisa Hamiltona. Wcześniej najbardziej utytułowany kierowca w historii tej dyscypliny pożegnał się z cyklem Grand Prix w 2006 roku. Wrócił na tory po czterech latach namówiony przez szefów Mercedesa, a właściwie Rossa Browna, który stał za wszystkimi jego mistrzowskimi tytułami. Po trzech sezonach spędzonych z Mercedesem GP Schumacher zdecydował się definitywnie zakończyć karierę.

Dotychczas tylko trzem kierowcom udawało się trzy razy z rzędu sięgnąć po tytuł. Jako pierwszy dokonał tego w 1956 roku, mając 45 lat, Juan Manuel Fangio. Mistrz Argentyny do Europy przybył dopiero w 1947 i po serii startów dostał angaż w ekipie Alfa Romeo. Tytuły mistrzowskie zdobywał w latach 1951 i 1954-1957. Łącznie w 58 wyścigach odniósł 24 zwycięstwa. Wycofał się w trakcie sezonu 1958, w wieku 47 lat. W tym samym roku podczas pobytu w Hawanie, został porwany przez kubańskich rebeliantów i po kilkudziesięciu godzinach wypuszczony na wolność.

Rekordziści F1

Wielokrotni mistrzowie świata Formuły 1

7 - Michael Schumacher
(Niemcy)
5 - Juan Manuel Fangio
(Argentyna)
4 - Alain Prost (Francja)
3 - Sebastian Vettel  (Niemcy)
Ayrton Senna (Brazylia)
Nelson Piquet (Brazylia)
Niki Lauda (Austria)
Jackie Stewart
(Szkocja)
2 - Fernando Alonso
(Hiszpania)
Mika Hakkinen
(Finlandia)
Emerson Fittipaldi
(Brazylia)
Graham Hill (W. Brytania)
Jim Clark (Szkocja)
Jack Brabham
(Australia)
Alberto Ascari (Włochy)

*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI