W Beskidach trudne warunki na drogach, są oblodzenia i ciągle pada śnieg

W Wiśle, Istebnej i Szczyrku jest już sporo śniegu, biały puch pojawia się także w Ustroniu. To sprawia, że sytuacja na drogach nie jest łatwa, tym bardziej że ruch jest spory.

- Do Ustronia, Wisły i Trójwsi powoli zjeżdżają turyści na Sylwestra, prosimy uzbroić się w cierpliwość, opóźnienia autobusów około 10-15min - informuje firma komunikacyjna Wispol, której autobusy obsługują dużą liczbę połączeń w Beskidach.

Spore korki tworzą się na drodze z Ustronia do Wisły. Przez ostatnie godziny dochodziło tam do sporego oblodzenia nawierzchni drogi, pojawiły się też problemy z odśnieżaniem. To droga wojewódzka, która obecnie jest na etapie dużego, trzyletniego remontu, choć przez okres zimowy jest ona przejezdna w obu kierunkach.

Duże korki pojawiają się też na Przełęczy Salmopolskiej pomiędzy Wisłą i Szczyrkiem. W znacznej mierze są one spowodowane tym, że na Salmopolu działa ośrodek narciarski Biały Krzyż, w to miejsce przyjeżdża więc sporo narciarzy, a warunki tu należą do trudnych. Z korkami trzeba się też liczyć w centrum Szczyrku. Choć do sytuacji, które pamiętamy z zeszłego roku, a więc paraliżu komunikacyjnego miejscowości, jeszcze daleko, to postoimy w obu kierunkach.