Za powstrzymanie eksplozji szantażysta żądał pieniędzy. Po sprawdzeniu budynku okazało się, że bomby nie było. Sprawcą zamieszania był 24-latek z Mikołowa. Zapłaci z własnej kieszeni za koszty policyjnej akcji, grozi mu też do 10 lat odsiadki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?