- Rozpoczęliśmy negocjacje z PZPN-em. Teraz daliśmy sobie kilka dni przerwy - wyjaśnił prezes Dariusz Smagorowicz, dodając: - Związek ogłaszając nominację na selekcjonera trochę wyszedł przed szereg. Teraz musimy to wszystko ustawić we właściwej kolejności.
Tomasz Fornalik, czyli młodszy brat selekcjonera i jego dotychczasowy asystent, wczoraj poprowadził pierwszy trening.
- Dajmy mu spokojnie popracować. Zapewniam, że jest w stu procentach przygotowany do tej roli - rekomendował swego brata Waldemar Fornalik.
Brat "Waldka Kinga" był nieco speszony zainteresowaniem mediów, ale spokojnie odpowiadał na pytania. - Przez trzy lata naszej współpracy wszystkie "złote" myśli naturalnie się przenikały w czasie wielu rozmów. W Ruchu nie będzie rewolucji, tylko kontynuacja tego, co robiliśmy - zapowiedział Tomasz Fornalik, który ma otrzymać z PZPN warunkową licencję na prowadzenie drużyny ekstraklasy (posiada tylko licencję UEFA A). - To nie jest tak, że zwlekałem z podniesieniem kwalifikacji. Są jasne kryteria przyjęcia na kurs trenerski, który daje licencję UEFA Pro, czyli doświadczenie i staże zagraniczne. W tym roku mogę już uczestniczyć w takim kursie - wyjaśnił.
Waldemar Fornalik zapewniał, że młodszy o 10 lat brat będzie podejmował autonomiczne decyzje. - Oczywiście, o piłce i tak będziemy rozmawiali. Chętnie wysłucham jego uwag dotyczących gry reprezentacji - stwierdził selekcjoner.
- Żaden trener nie jest samotną wyspą, każdy odbywa konsultacje. Oczywiście będę pytał brata o jego opinię na temat gry Ruchu - nie krył Tomasz Fornalik, którego w roli następcy Waldemara Fornalika widzieli też piłkarze Niebieskich.
- Trener Waldemar Fornalik swoim formatem nie mieści się w ramach Ruchu, dlatego trzeba było myśleć o wariancie bez niego w klubie - mówił prezes Smagorowicz. - Od ponad pół roku braliśmy pod uwagę przejęcie zespołu przez Tomasza Fornalika.
Ruch ogłosił też, że będzie kontynuował współpracę z Węglokoksem. Nazwa tego sponsora jest na koszulkach zawodników na mecze Ligi Europejskiej. Czy pozostanie na nowy sezon ekstraklasy?
- Nie uzależniamy przedłużenia współpracy na rozgrywki ligowe od wyników drużyny w europejskich pucharach - poinformował prezes Węglokoksu, Jerzy Podsiadło.
Ruch jest już pewny gry w Lidze Europejskiej przy Cichej - miasto wyraziło na to zgodę. Wykonane na stadionie remonty dają nadzieję, że Niebiescy mogliby jednak nie przenosić się do Gliwic na mecze ligowe.
*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
*Tour de Pologne - wyścig kolarski ZOBACZ TRASĘ, ZDJĘCIA, WIDEO, ZAWODNIKÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?