b]ULEWA W BIELSKU-BIAŁEJ. ZOBACZ ZDJĘCIA[/b]
Gwałtowne ochłodzenie i opady to skutek bardzo nietypowego zjawiska meteorologicznego. Mamy do czynienia z siodłem barycznym - mówi Cezary Orzech, rzecznik pyrzowickiego lotniska i autor codziennych prognoz pogody.
- Zetknęły się ze sobą dwa niże baryczne: ze wschodu i z zachodu. Normalnie niże powinny się wyminąć, a one się zderzyły i przyniosły nam chłodne powietrze - tłumaczy Cezary Orzech.
Stąd katastrofalne opady w Beskidach, gdzie kilka przysiołków jest podmytych. Najgorsza sytuacja panuje w gminie Lipowa.
TUTAJ ZOBACZYSZ ZDJĘCIA Z AKCJI RATUNKOWEJ I USUWANIA SZKÓD PO ULEWACH W GMINIE LIPOWA
Jak podkreśla, zimne powietrze wypchnęło ciepłe, które mieliśmy na początku tygodnia, co doprowadziło do jego skroplenia. W rezultacie zaczęło gwałtownie padać, a temperatura gwałtownie spadła z 20 do 12 stopni Celsjusza.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA ZALANYCH MIEJSCOWOŚCI W CAŁYM WOJEWÓDZTWIE I MAPY SYNOPTYCZNE Z OPISAMI
- Opady były tak intensywne, że w ciągu minuty spadał litr wody na jeden metr kwadratowy, stąd tyle podtopień i zniszczeń w Beskidach - wyjaśnia Cezary Orzech.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BURZ NA OBSZARZE WOJEWÓDZTWA SLĄSKIEGO
Na szczęście w sobotę i niedzielę pogoda nieco się poprawi. Temperatura wzrośnie do około 15 stopni, a w niedzielę do 16-18 stopni Celsjusza. Opady powinny całkowicie zaniknąć już w niedzielę.
Poniedziałek powinien nas powitać rozpogodzeniami i 18 stopniami Celsjusza na termometrach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?