Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje to dobry czas na zdobycie prawa jazdy

Sławomir Cichy
arc
Kursy przedpołudniowe, weekendowe, wakacyjne, eksternistyczne, z instruktorem kobietą, za jedyne 899 zł. Na wczasach. To tylko niektóre z pomysłów szkół nauki jazdy mające przyciągnąć nowych klientów w letnie miesiące na kurs prawa jazdy.

- Najwięcej zgłoszeń mamy od młodych ludzi. Absolwentów szkół średnich, studentów, którzy chcą wykorzystać wolny czas - po egzaminach i zakończeniu roku szkolnego - na zdobycie uprawnień - mówi Andrzej Grzywa, instruktor z Gliwic.
Dyrektor katowickiego WORD Roman Bańczyk dodaje, że o skuteczności akcji marketingowych będzie można mówić dopiero w sierpniu.

- Trzeba brać pod uwagę że kurs trwa kilka tygodni. Dlatego ci, którzy dziś rozpoczynają naukę zjawią się u nas na egzaminie dopiero pod koniec wakacji. Natomiast w lipcu zwykle mamy mniej kursantów. Egzaminatorzy korzystają z urlopów i pracujemy z obsadą 60-70 proc. stanu osobowego, przy czym kolejki są przez to dłuższe niż w innych miesiącach - mówi.

Zgodnie z przepisami, aby kursant mógł przystąpić do egzaminu w WORD musi mieć wyjeżdżone minimum 30 godzin. Dla większości to za mało, by skutecznie zdać. Specjaliści uważają, że szanse na sukces wzrastają po spędzeniu na nauce jazdy 50-70 godzin.

- W wakacje, kiedy jest mniejsze obłożenie ośrodków, łatwiej wybrać dogodne godziny na dodatkowe szkolne jazdy, tym bardziej, że często udaje się wynegocjować niższa cenę - radzi dyrektor Bańczyk i dodaje, że w pozawakacyjnych miesiącach cena kursu na prawo jazdy kategorii "B" za 899 zł jest raczej nieosiągalna w naszym regionie, podczas gdy w lipcu i sierpniu o taka ofertę wcale nie tak trudno.

- Dla niecierpliwych od lat organizowane są wczasy z prawem jazdy. Nie mamy jednak danych dotyczących tego, ile osób po takim kursie zdało egzamin. Zresztą nie są nam one do niczego potrzebne. Liczą się dokumenty, z których wynika, że spełnione zostały wymogi przygotowania do egzaminu, a zatem liczba godzin spędzonych za kierownicą i kurs teoretyczny - wyjaśnia dyrektor Bańczyk.

Jednak nie należy wierzyć reklamom, że zdobędziemy umiejętności kierowania autem przy okazji wypoczynku. Aby rzetelnie przygotować uczestnika do egzaminu, wypoczynek powinien być dodatkiem do kursu na wyjeździe, o ile w ogóle wystarczy na niego czasu. Jest też dobra wiadomość. Egzamin po wczasach zdaje się zazwyczaj w małym ośrodku, gdzie statystycznie łatwiej o sukces.

Warto też przypomnieć, że rok 2012 jest ostatnim w którym część teoretyczna egzaminu na prawo jazdy zdawana jest na starych zasadach. Od stycznia 2013 r., aby przejść do egzaminu praktycznego, trzeba będzie odpowiedzieć na zestaw pytań z puli zawierającej ich 3 tysiące.

Prawko na urlopie

Wczasy z prawem jazdy nadal są popularną formą przygotowania się do egzaminu. Koszt 14 dniowego wyjazdu zaczyna się w biurach turystycznych od niespełna 2500 zł.

Do wyboru jest dowolny kierunek w kraju. Wczasy z prawem jady organizowane są zarówno nad morzem, w górach jaki na Mazurach czy Pojezierzu. W cenę oprócz kosztów standardowego pobytu z wyżywieniem wliczone są wykłady i nauki jazdy. Cena wczasów nie obejmuje: badań lekarskich - 70 zł i opłaty egzaminacyjnej - 134 zł. Wczasy kończą się egzaminem w miejscowym WORD. CIS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!