Dyskutujemy o tym, w jaki sposób moglibyśmy dalej współpracować, aby nie było to tak uciążliwe dla jego rodziny - poinformował nas w środę Michael Mueller, przewodniczący Rady Nadzorczej Górnika Zabrze, pytany o komentarz do rezygnacji byłego kapitana reprezentacji Polski z funkcji dyrektora sportowego tego klubu.
Ta deklaracja potwierdza opinie, że zabrzan nie stać w tej chwili na zatrudnienie kolejnej osoby z "rozpoznawalnym" nazwiskiem. Na klubowych korytarzach można nawet usłyszeć spekulacje o możliwym powrocie do wariantu "supertrenera", który obowiązywał w czasach Henryka Kasperczaka. Wtedy Adam Nawałka - lub wciąż powracający w spekulacjach Jan Urban - przedstawialiby swoje propozycje transferowe prezesowi Łukaszowi Mazurowi, a on podejmowałby ostateczne decyzje.
Mueller odniósł się także do naszych środowych informacji o spięciach na linii klub - MOSiR.
- Problemy, które się pojawiły mają być niezwłocznie rozwiązane przez zarząd Górnika - oświadczył szef RN.
Mueller stanowczo stwierdził również, że nie ma planów zmiany na stanowisku prezesa klubu, natomiast w zawoalowany sposób potwierdził, że Allianz nie przewiduje zwiększenia budżetu Górnika, pisząc, że: - Sytuacja wymaga poszukiwania dodatkowych źródeł finansowania, m.in. w postaci nowych sponsorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?