W organizmie Andrzeja Wawrzyka wykryto stanazol. Testy zostały przeprowadzone 15 i 16 stycznia. Obie próbki potwierdziły niedozwolone wspomaganie. O sprawie poinformował znany dziennikarz Dan Rafael.
Wawrzyk 25 lutego miał walczyć w amerykańskim Birmingham o pas mistrza świata wagi ciężkiej WBC z pogromcą Artura Szpilki, Deontayem Wilderem. Organizatorzy gali już zapowiedzieli, że Polak zostanie zastąpiony przez innego pięściarza.
Wawrzyk, który za występ w Birmingham miał zarobić milion złotych, ma jeszcze prawo do wniosku o otwarcie próbek B.
To kolejna afera dopingowa w polskim boksie zawodowym. Wcześniej dwukrotnie - po pojedynkach z Władimirem Kliczką i Aleksandrem Powietkinem - złapany został Mariusz Wach, a w styczniu poinformowano o dopingu Michała Cieślaka i Nikodema Jeżewskiego, którzy w grudniu stoczyli bezpośredni pojedynek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?