Wieprzowina nie jest szkodliwa dla zdrowia. Nowy raport Związku Polskiego Mięsa. Europejskie Forum Przyszłości

Doktor Witold Choiński, prezes zarządu Związek Polskie Mięso, podczas panelu pt. "Czy nadchodzi koniec branży mięsnej?" szczegółowo omówił najnowszy raport na temat wieprzowiny. Choiński podkreślił, że informacje o czerwonym mięsie krążące w Internecie często oparte są na subiektywnych opiniach, a nie na faktach naukowych.

Jeszcze kilka lat temu Polska była jednym z głównym eksporterów na Unię Europejską. Obecnie wyprzedziły nas nie tylko: Dania, Hiszpania i Niemcy. Zmiany w rankingu pochodzą przede wszystkim z malejącej liczby krajowej produkcji. W latach 2010-2020 wartość ta spadła o 13%. Dla kontrastu warto podać procentową wartość importu, która w przeciągu 10 lat wzrosła o 300 proc. Polska osiągnęła ujemny bilans handlowy na poziomie 2 miliardów złotych.

Hodowcy, którzy komentują zmieniająca się sytuację, podkreślają że opłacalność produkcji spada. W porównaniu roku 2020 do 2019 opłacalność produkcji spadła o 5,8 proc, a koszty produkcji wzrosły do poziomu 594 złotych na 100 kilogramów mięsa czerwonego.

Doktor Choiński tłumaczył, że wieprzowina, pomimo krążącej opinii publicznej, nie jest niezdrowa. W raporcie porównano dane z 1970 i 2008 roku, w których zestawiono zmiany źródeł kalorii w USA. W 1970 roku Amerykanie spożywali średnio 2057 kcal, a już w 2008 było to 2674 kcal. Jednak ważniejszym wnioskiem płynącym z wykresu jest fakt, iż nie zmieniła się liczba spożywanych kilogramów mięsa, a wartość procentowa tłuszczy, olejów, cukru i słodyczy i to one wpływają na podwyższenie ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia.

Rzeczywistość pokazuje, iż wynika to przede wszystkim ze zwiększonego spożycia rafinowanych zbóż, cukrów oraz tłuszczów dodawanych do żywności, a nie jest co więcej, efektem nowej rzeczywistości i pokazywania modnych diet. - wyjaśniał Choiński.

Według danych spisanych w raporcie, polskie rolnictwo może stać się zeroemisyjne, dzięki produkcji biogazu z odpadów rolno-spożywczych, w tym gnojowicy i obornika. Dzięki rozległym hodowlom, Polska może wyprodukować nawet 7,8 metrów sześciennych biometanu, co pozwoli uzyskać 30,5 TWh czystej energii.

Jednak ważniejszym założeniem z punktu widzenia ekologii jest redukcja emisji amoniaku oraz siarkowodoru. Proces ten byłby możliwy przy podniesieniu efektywności hodowli w Polsce do 2,49 sztuk z każdej sztuki pogłowia. Pozwoli to na utrzymanie skali hodowli przy pogłowiu mniejszym o 2 mln szt.

Tendencja spadkowa spożycia wiąże się także z konfliktami pomiędzy rolnikami a ludnością napływową. Odmiennym przypadkiem jest Turcja, gdzie z powodów religijnych zakazane jest spożycie czerwonego mięsa. Konflikty pochodzą także z powódek ekologicznych, podczas których społeczeństwo wymaga się respektowania praw ochrony środowiska. Ludność protestuje przeciw tak dużym koncentracjom zwierząt gospodarskich, które produkują ogromną ilość gazów cieplarnianych.