Wilk bez jednej łapy wciąż żyje w lesie pod Częstochową. Jest w świetnej kondycji ZOBACZCIE FILM

Dawid Popończyk na co dzień studiuje dziennikarstwo na Uniwersytecie im. Jana Długosza w Częstochowie. Swój przyszły zawód postanowił połączyć z pasją, którą pielęgnuje od najmłodszych lat. Założył więc kanał Leśny Kawaler w serwisie YouTube. I to właśnie na nim dzieli się swoim doświadczeniem i obserwacjami dzikiej przyrody.

Dawid, gdy tylko ma wolną chwilę, rusza do lasu. Spędza tam niemal cały dzień. Nagrywa zwierzęta w ich naturalnym środowisku i podczas normalnego życia. Na miejsce obserwacji wybiera przede wszystkim tereny znajdujące się w pobliżu Częstochowy.

To właśnie dzięki jego nagraniom możemy dostrzec więzi, które łączą poszczególne gatunki, a także zobaczyć dość niecodzienne ujęcia prezentujące ich zachowania. Każdy filmik jest opatrzony komentarzem Dawida. Dzięki temu możemy sporo dowiedzieć się na temat życia dzikich zwierząt.

W lutym 2022 roku Dawidowi udało się w lesie pod Częstochową zarejestrować młodego wilka bez jednej łapy.

- Wówczas pojawiały się pojedyncze komentarze mówiące, że wilk nie przeżyje. Owszem, istniało takie prawdopodobieństwo. Wszak wilk bez łapy nie jest w stanie polować, biec za potencjalną zdobyczą, a zatem polować i zdobywać pożywienia - wspomina Dawid Popończyk.

Dzięki kamerom rozmieszczonym w lesie ich drogi ponownie się zeszły w marcu 2023 roku, a później we wrześniu 2023 roku. Jak się okazało, wilk wciąż żyje i ma się całkiem dobrze. Dawid niedawno spotkał go ponownie na swej drodze.

- Zwierzęta jednak, kolejny raz pokazały i udowodniły, że nie zostawiają swoich bliskich w potrzebie. Wilk bez łapy zawdzięcza życie rodzinie, która od ponad 2 lat się nim opiekuje. Pozostałe wilki przynoszą mu jedzenie, a co widać na nagraniach nawet są w stanie dostosować tempo marszu do osobnika poruszającego się na trzech kończynach. Wilk, który prowadzi zatrzymuje się i czeka, by trójłapek był zaraz za nim. Co więcej - jeden ze "sprawnych" wilków zawsze oddelegowany jest na sam koniec i idzie za osobnikiem bez łapy. W ten sposób dba o to, aby nadążył.

Jak widzimy na nagraniach, zwierzę jest w świetnej kondycji i ma się dobrze. Nadal i nieprzerwanie dba o niego rodzina.

- Wilk stracił łapę najprawdopodobniej z winy człowieka. Nie poddał się jednak, nie zrobiła tego również jego rodzina. Mimo przeciwności losu i przemijającego czasu, wilki trzymają się razem. Otaczają go wspaniałą opieką. Czasami mam wrażenie, że jako ludzie powinniśmy się uczyć od zwierząt i brać z nich przykład w wielu sytuacjach - podsumowuje.

Dawid przyznaje, że nagranie wilka to nie lada wyzwanie.

- One omijają ludzi, jak tylko mogą. W tej sytuacji szczególnie, mając świadomość, że jeden z nich nie będzie w stanie uciec, dlatego w momencie, gdy po lesie spaceruje dużo grzybiarzy, wilki zmieniły swoje ścieżki na bardziej bezpieczne. Znając ich upodobania oraz charaktery, byłem na ten wariant przygotowany. Znów nagrałem tego niesamowitego wilka. Wilka z wielką wolą walki. Wilka, który mimo przeciwności losu ma na kogo liczyć i chce po prostu żyć... - podsumowuje Dawid Popończyk.

Więcej nagrań stworzonych przez Dawida Popończyka znajdziemy na kanale Leśny Kawaler w serwisie YouTube - www.youtube.com/@LesnyKawaler.