Władze Częstochowy odpuszczają mundial

Tymczasem nowa hala powstaje w ekspresowym tempie, ale obecne władze miasta mundial odpuszczają, o czym świadczą ich posunięcia. Wiadomo było od początku, że za organizację mundialu trzeba zapłacić. Urząd Miasta nie zamierza jednak tego robić. - Taki wydatek nie jest przewidziany w przyszłorocznym budżecie. Decyzję podejmą nowe władze miasta - mówi Tomasz Jamroziński, rzecznik prasowy częstochowskiego urzędu.

Tylko, że budżet przygotowują obecne władze i jeżeli taki zapis się w nim nie znajdzie, to nowy prezydent będzie miał związane ręce. Zwłoka może pozbawić miasto mundialu.

Na tegoroczne mistrzostwa świata we Włoszech swoje delegacje wysłało osiem polskich miast, ale nie Częstochowa. To znak, że miasto odpuściło.

- Mundial to najlepsza promocja. Wydanie środków na ten cel świadczyłoby, że jesteśmy miastem z wojewódzkimi aspiracjami, a nie zaściankowym miasteczkiem - mówi Lech Małagowski, przewodniczący Komisji Sportu.

To priorytet

Tadeusz Wrona, były prezydent
Byłem zdeterminowany, żeby po wybudowaniu hali mundial trafił do naszego miasta. Brałem także pod uwagę wydanie pieniędzy na organizację mistrzostw. Miasto powinno przystąpić do negocjacji w sprawie mistrzostw.

Konrad Pakosz, prezes Tytana AZS-u Częstochowa
Patrząc na tradycje siatkarskie Częstochowy skomentuję całą sytuację jednym zdaniem: Nie wyobrażam sobie, żeby w Częstochowie nie było mistrzostw świata i silnego klubu siatkarskiego.

Andrzej Szewiński, senator, były siatkarz
Niektóre miasta wykazały się w licytacji o mundial nadaktywnością, bo zbliżają się wybory. Decyzja będzie należeć do przyszłych władz. Miasto powinno zapłacić, ale i twardo negocjować.

Pod Jasną Górą czy pod Wawelem?

Katowice, Łódź, Bydgoszcz, Gdańsk i Wrocław - te miasta na pewno będą gościć siatkarskie mistrzostwa świata w 2014 roku. Zagadką jest jedynie szóste miasto. Największe szanse mają Częstochowa i Kraków.

Katowice już zdecydowały się zapłacić Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej 10 milionów zł za prawo do organizacji ścisłego finału. Łódź najpierw oferowała 5 milionów, ale kiedy radni dowiedzieli się, że konkurencja jest silna, to zdecydowali się dołożyć jeszcze 3,5 miliona złotych. Po 8 milionów oferują także Bydgoszcz, Gdańsk i Wrocław. Częstochowa, jeśli chce się liczyć w wyścigu o mundial, musi wydać co najmniej 5 milionów złotych.

Polska po raz pierwszy w historii będzie organizatorem siatkarskich mistrzostw świata. Wezmą w nich udział 24 zespoły z sześciu kontynentów. Organizacja siatkarskiego mundialu ma kosztować 60 milionów złotych. 40 mają dać samorządy, a reszta ma pochodzić m.in. z wpływów z biletów.