Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śląski. Afera pałacowa? Poszło o elementy remontowanego Pałacu Dietrichsteinów. Ktoś na sprzedaż wystawił belki z zabytku

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Afera pałacowa. Poszło o elementy remontowanego Pałacu Dietrichsteinów. Ktoś na sprzedaż wystawił belki z zabytkuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Afera pałacowa. Poszło o elementy remontowanego Pałacu Dietrichsteinów. Ktoś na sprzedaż wystawił belki z zabytkuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Arek Biernat
Afera pałacowa w Wodzisławiu Śląskim? W internecie znaleziono ofertę sprzedaży belek z remontowanego Pałacu Dietrichsteinów. Internauci i część radnych mówią o zbywaniu dziedzictwa, a prezydent o kreowaniu afery. Kto ma rację?

Wodzisław Śl.: Afera pałacowa? Poszło o elementy remontowanego Pałacu Dietrichsteinów

W weekend lotem błyskawicy w mediach społecznościowych rozeszło się znalezione ogłoszenie o sprzedaży belek z Pałacu Dietrichsteinów. Zabytkowy obiekt w Wodzisławiu Śl. jest w trakcie dużego remontu, to inwestycja za kilkanaście milionów złotych.

Ogłoszenie opublikowano w połowie września 2020 roku, ale teraz wzbudziło sporo emocji.

- Pozbywamy się naszego dziedzictwa, które powinno zostać w Wodzisławiu Śląskim - grzmią wpisy internautów.

Autor ogłoszenia wskazuje, że na sprzedaż posiada 30 metrów sześciennych zabytkowych belek z drzewa iglastego, które wcześniej były elementami konstrukcji Pałacu Dietrichsteinów. Koszt to 3,5 tys. zł za metr sześcienny, czyli w sumie około 100 tys. zł.

- Te belki nie wyglądają tak źle. Budynku z nich nie postawimy, ale można było wykorzystać je w miejscach ważnych historycznie dla miasta i przygotować jakąś atrakcje z dodatkową informacją, że to elementy z zabytkowego pałacu. Może jakaś grupa rekonstrukcyjna by to wykorzystała - mówi nam jeden z mieszkańców Wodzisławia Śl.

Temat podchwycili radni z koalicji większościowej.

- Czy pan prezydent będzie zawiadamiał prokuraturę? W mieście są osoby kreatywne, które na etapie remontu – nawet jeśli miasto tego nie przewidziało – mogły zaplanować wykorzystanie elementów - przyznaje Dezyderiusz Szwagrzak.

Na odpowiedź ze strony władz miasta nie trzeba było długo czekać.

Kieca: To odpady budowlane

Na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych prezydent Mieczysław Kieca z uśmiechem komentuje całą sytuację. Mówi o kreowaniu nowej afery w Wodzisławiu Śl.

- Ponad dwa lata temu nasze miasto przygotowując się do remontu naszego pięknego zabytku ogłosiło procedurę przetargową. W ramach tego przetargu założyliśmy, że wszystkie odpady budowlane: stare elementy usuniętej więźby i inne, które nie mają charakteru zabytkowego i nie są wymagane do pozostawienia na obiekcie przez konserwatora zabytków, będą stanowiły własność wykonawcy. O tą szacunkową wartość wykonawca pomniejsza zysk (i wysokość oferty - red.) - tłumaczy prezydent Mieczysław Kieca.

Włodarz Wodzisławia Śl. przypomina, że to wykonawca jest właścicielem wszystkich elementów rozbiórkowych. To on odpowiada za ich utylizację oraz ewentualną sprzedaż przedmiotów, które mają jakąś wartość. Kieca tłumaczy, że miasto nie chciało być właścicielem odpadów, bo należałoby je zamagazynować, część utylizować, a część sprzedać. Ewentualny dochód pomniejszyłby unijną dotację.

Nie przeocz

- Z finansowego punktu widzenia, dużo więcej pracy, żadnego zysku - ucina Kieca.

Tłumaczy też, że wykorzystanie starych elementów w nowej konstrukcji nie było możliwe. Pałac ma nowe kondygnacje, a nowe więźby muszą spełniać wymogi przeciwpożarowe, których nie spełniają stare, często zbutwiałe oraz zniszczone.

Pałac Dietrichsteinów odzyska dawny blask

Generalny remont jednej z pierwszych budowali w stylu klasycystycznym w Polsce kosztuje ponad 13,5 mln zł. Inwestycja jest współfinansowana z zewnętrznych źródeł. Środki w wysokości ponad 11 milionów pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego 2014-2020 i budżetu państwa. Priorytetem jest odtworzenie wyglądu zabytkowego obiektu. Projekt uwzględnia prace konserwatorskie, restauratorskie i adaptacyjne.

Zobacz koniecznie

W zmodernizowanej budowli znajdą się przestrzenie wystawiennicze, główna sala reprezentacyjna, sala bankietowa pełniąca funkcję sali koncertowej, część biura dla pracowników Muzeum, magazyny i pracownie konserwacji zbiorów. Co istotne, pałac będzie dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami m.in. dzięki zastosowaniu bezprogowych drzwi, windy i odpowiednio przystosowanych toalet.

Warto pamiętać, że biura pracowników zostały przeniesione na wodzisławski Rynek ( Rynek 24). Z pracownikami Urzędu Stanu Cywilnego można skontaktować się w Urzędzie Miasta przy ul. Bogumińskiej, w budynku 4b, na I piętrze. Nowa sala ślubów znajduje się w budynku głównym wodzisławskiego magistratu.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty