Wodzisław Śląski: Umieszczą fotokody na swoich zabytkach

Z unijnej kasy zostanie między innymi wyremontowany hol w miejscowym muzeum, a w placówkach kultury, a nawet na stacjach benzynowych staną tak zwane infokioski, gdzie można będzie sprawdzić aktualną ofertę kulturalną miasta. Najciekawsze zaś jest to, że wodzisławskie zabytki zostaną oznakowane tak zwanymi fotokodami.

- Dotychczas z kodami spotykaliśmy się na kupowanych towarach lub rachunkach, na przykład za energię elektryczną. Niedługo podobne zostaną umieszczone na piętnastu naszych zabytkach. Wystarczy tylko zeskanować fotokod, a telefon komórkowy natychmiast pobierze ukrytą pod nim informację, czyli pełne dane o konkretnym zabytku - wyjaśnia Barbara Chrobok, rzeczniczka miejscowego magistratu.

W fotokody zostaną "uzbrojone" między innymi: kościół farny przy Rynku, zespół pofranciszkański, gdzie obecnie znajduje się kościół ewangelicki i sąd rejonowy, budynek Pałacu Ślubów i wiele innych zabytków.
Technologia zapisywania informacji w postaci dwuwymiarowej od kilku lat robi furorę w Azji. Tak zwane "matrix code" (2D) pojawiają się tam wszędzie: w gazetach, na stronach internetowych, na przystankach, billboardach, ulotkach, kuponach konkursowych czy puszkach z napojami.

- W Polsce w tym roku korzystać z fotokodów będzie można w Łodzi i być może w Częstochowie. W Wodzisławiu będzie to możliwe w przyszłym roku - dodaje rzeczniczka. Już w tym roku ruszą prace związane z całkowitą przebudową holu w muzeum miejskim. Powstanie tam Centrum Informacji Kulturalnej. - Każdy gość będzie mógł tu zaopatrzyć się w mapę lub folder, kupić pamiątkę z pobytu, a przede wszystkim otrzymać kompetentną informację na temat zabytków - mówi dyrektor placówki, Sławomir Kulpa.

Osoby, które nie trafią do muzeum, będą mogły skorzystać z infokiosków. W mieście stanie osiem takich urządzeń. Projekt musi zostać zrealizowany do końca 2010 roku.