Województwo bielskie: Dlaczego Beskidy wolą Małopolskę

W ostatnich tygodniach w Bielsku-Białej i Częstochowie nie milkną dyskusje na temat ewentualnego nowego podziału administracyjnego kraju. Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk wysłał do premier Beaty Szydło list informujący o jego poparciu dla idei reaktywacji województwa częstochowskiego. Z kolei Stowarzyszenie Beskidzki Dom z siedzibą w Bielsku-Białej wystosowało do mieszkańców i polityków list otwarty, w którym postuluje, żeby powiaty bielski oraz żywiecki przyłączyć do województwa małopolskiego. Dlaczego tak? Bo w Beskidzkim Domu zdają sobie sprawę, że pomysł utworzenia samodzielnego województwa bielskiego nie ma szans na realizację.

- W obecnych realiach jedynie przejście do województwa małopolskiego Bielska-Białej oraz powiatów bielskiego i ż żywieckiego daje możliwość rozwoju naszego regionu i budowania silnej pozycji Bielska-Białej - podkreśla Adam Rak-szawski z Beskidzkiego Domu. I dodaje: - Potencjalny subregion zachodni województwa małopolskiego byłby równowagą dla podobnych, zbudowanych wokół Tarnowa i Nowego Sącza. Jednocześnie miasta obecnej zachodniej części woj. małopolskiego zyskałyby „lokomotywę”, wokół której mógłby powstać silny subregion. Takiej pozycji nie zapewniło nam i nie zapewni województwo śląskie.

Te postulaty są pokłosiem dyskusji, jaka toczy się po wyborczym zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości, które podczas kampanii mówiło o konieczności zmian mapy administracyjnej Polski.

„Po upływie 16 lat od reformy samorządowej tląca się przez lata dyskusja dotycząca kształtu powołanych w 1999 roku województw samorządowych być może przenosi się ze sfery publicystyki do realnej polityki” - czytamy w liście otwartym Beskidzkiego Domu.

Na Podbeskidziu bielskie Stowarzyszenie Niezależni.BB, jako pierwsze zaapelowało o powrót do dyskusji nad utworzeniem województwa bielskiego. Już na początku listopada dr Janusz Okrzesik, przewodniczący Rady Programowej Niezależnych.BB przestrzegał, że subregion południowy nie może przespać tej dyskusji i zachęcał beskidzkich posłów do aktywności. Stwierdził także, iż powstanie województwa bielskiego byłoby sytuacją idealną, ale - jak zaznaczył - w czasie dyskusji na temat nowego podziału administracyjnego mogą się pojawić także inne rozwiązania, np. przyłączenie subregionu do Małopolski.

Rozwiązanie takie popiera Beskidzki Dom, który uważa, że przemiawiają za tym m.in. aspekty historyczne i kulturowe. „Tereny obecnych pow. żywieckiego, wschodniej części powiatu bielskiego (gminy Bestwina, Kozy, Porąbka, Wilamowice, Szczyrk, Bucz-kowice, Wilkowice) oraz wschodniej części samego miasta Bielsko-Biała są częścią historycznej części Małopolski” - podkreślają członkowie Bes-kidzkiego Domu w swoim liście, zaznaczając, że równie ważne są aspekty gosporadcze. Beskidzki Dom zwraca bowiem uwagę, że niebawem nowy rząd PiS będzie musiał się zmierzyć m.in. z ogromnym problemem restrukturyzacji górnictwa i to właśnie w tą branżę będą pompowane gigantyczne pieniądze, kosztem m. in. powiatów bielskiego i żywieckie-go, które nie mają żadnej siły przebicia w porównaniu z gminami aglomeracji śląskiej. Członkowie Beskidzkiego Domu też zwracają uwagę, że w woj. małopolskim, które nie ma problemów z górnictwem i w ostatnich latach prężnie się rozwija, Bielsko-Biała byłoby drugim co do wielkości miastem, a sam subregion bes-kidzki mógłby być lokomotywą dla zachodnich krańców Małopolski.

*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe  i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ