Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyprzedaż gliwickiego Kinoteatru X

Joanna Heler
Próby do spektaklu Podróżni Teatr STG 1970 r.
Próby do spektaklu Podróżni Teatr STG 1970 r. Fot. ARC Kinoteatru X
To już definitywny koniec Kinoteatru X, instytucji, która przez pół wieku funkcjonowała w życiu kulturalnym nie tylko Śląska.

Zamknięta od roku instytucja na swej stronie internetowej żegna się z publicznością słowami "Miło nam było gościć w waszym życiu".

Przez ostatni rok kinowy sprzęt i eksponaty, w tym liczne plakaty STG prowadzące do tej pory "iksa" znajdował się w magazynie Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych. Teraz i tu STG wypowiedziano umowę. Stowarzyszenie zaczyna wyprzedaż eksponatów. A będzie tego trochę, bo to pół wieku historii kulturalnego życia Śląska. Jerzy Malitowski z STG dodaje, że stowarzyszenie nadal będzie działało jako podmiot prawny. Uzupełnia, że "kina to z tego nie będzie".

- Stoimy na rozdrożu. Część sprzętu sprzedajemy, część oddamy na przechowanie - mówi.
Dlaczego to taka strata? Bo to na deskach "X" występował m.in. Studencki Teatr Gliwice, z którym współpracowali Jerzy Jarocki i Krystyna Zachwatowicz. Młody Wojciech Pszoniak założył tu Studencki Teatr Poezji STEP. Odbył się jeden z nielicznych na Śląsku koncertów nieistniejącej już Republiki. Fanom nie przeszkadzało, że bawili się siedząc na niewygodnych drewnianych krzesłach. Przez lata był to znak charakterystyczny Kinoteatru.

Józef Gumienny, absolwent Politechniki Śląskiej z 1986 roku, wspomina, że gliwicka scena zawsze była gościnna dla zespołów młodej generacji. W pamięci zapadły mu głównie występy kabaretów - Elity czy samego Jana Pietrzaka

- To były czasy odwilży, a tu przyjechali kabareciarze z tekstami bijącymi we władzę. Baliśmy się, że nie dojadą do dworca z "iksa", bo ich milicja zgarnie - wspomina Gumienny.

Adam Król, absolwent Wydziału Budownictwa, pamięta, że na dużej sali kinoteatru oglądało się niszowe filmy, a w małej kwitło życie towarzyskie. - Byłem na pierwszym przedstawieniu STG. Akurat Gomułka doszedł do władzy. W jednym ze skeczy kabareciarze robili ruch cofania się, a przy tym śpiewali "Ukochany kraj, umiłowany kraj" - opowiada Adam Król.

Dariusz Jezierski, założyciel Teatru Nowej Sztuki, dodaje, że teraz szansę na występy straciły młode teatry, bez własnej sceny. - Choć miejsce to kojarzyło się z uczelnią techniczną, wyznaczyło bardzo wysokie standardy artystyczne - kwituje Jezierski.

Został na lodzie

Kłopoty "X" zaczęły się po stwierdzeniu w budynku przy ul. Strzody zagrożenia budowlanego.
Kinoteatr X zajmował obiekt należący do Politechniki Śląskiej razem z klubem Spirala i organizacjami studenckimi. Dla Spirali znalazło się miejsce w dawnej stołówce uczelni. Kinoteatr X, ponieważ nie był w strukturach uczelni, musiał sobie radzić sam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!