Za nami przesilenie zimowe, czyli najkrótszy dzień i najdłuższa noc roku. Fakty i ciekawostki. Wiecie, że może mieć wpływ na samopoczucie?
Przesilenie zimowe a dawne tradycje słowiańskie
Przed chrystianizacją u Słowian były Szczodre Gody zwane też inaczej jako Święto Zimowego Staniasłońca. Wedle dawnej tradycji święto trwało od kilku do nawet kilkunastu dni. Był to początek nowego słonecznego okresu wegetacyjnego. Wierzono, iż w okresie przesilenia zimowego był światło zwycięża ciemność nad ciemnością. Od tego momentu dni zaczynają się wydłużać, przynosząc ludziom nadzieję, napawając radością i optymizmem.
W trakcie tego święta zaprzestawano wszelkiej pracy fizycznej i spędzano czas na wzajemnych odwiedzinach, przyjmowaniu gości, obdarowywaniu się prezentami i śpiewaniu tradycyjnych, starych pieśni. U Słowian przesilenie zimowe było również związane z duszami zmarłych przodków. Wierzono, że tego dnia przybywają oni na ziemię, aby ich dusze mogły się ogrzać. Palono wówczas na cmentarzach ogniska i organizowano rytualne uczty, z którymi w późniejszym okresie przeniesiono się do domostw. Zwyczajem tego wieczoru było na początkowo rozdawanie tylko dzieciom i krewnym upominków, a także tradycyjnych pierogów nazywanych „Szczodrakami”. Wkrótce ten zwyczaj przeobraził się w tradycję obdarowywania prezentami bliskich w Wigilię. Szczodry wieczór kończył czasem „świętych wieczorów”.