Takie dziwy wyprawiają się na 11 spośród 17 polskich oddziałach onkologicznych dla dzieci. A zaczęło się w grudniu ubiegłego roku na Śląsku: w Katowicach, Chorzowie i Zabrzu. Do szpitali w tych miastach Fundacja Iskierka, działająca na rzecz dzieci z chorobą nowotworową, przywiozła konsole do gry i urządzenia - czujniki ruchu (technologia Kinect). Czujnik sprawia, że gra się poprzez wykonywane ruchy, których nie krępuje okablowanie czy kontrolka w rękach. Podarunek zrobił na oddziałach onkologicznych furorę. W Katowicach Piotrek, chłopiec po amputacji kończyny dolnej, zaczął grać w kręgle. Wcześniej fizjoterapeutka dwa tygodnie z marnym skutkiem walczyła o to, aby trzymał pion.
- Dzwoni i mówi: to niesamowite, chłopiec po dwóch dniach grania skacze jak zając - wspomina Aneta Klimek-Jędryka z Iskierki. Technologią, która powstała jako komercyjna, a okazała się pomocna w rehabilitacji, zachwycają się chore dzieci, rodzice i personel medyczny.
Równie nietypową terapię realizuje w nowej siedzibie w Katowicach Hospicjum Cordis. Dom składa się z dwóch segmentów - stałego i dziennego pobytu. W tym drugim do dyspozycji dzieci i dorosłych są pracownie: doświadczania życia, malarska i stolarnia. W tej ostatniej majsterkowicze wykonują drewniane cuda. W części, w której chorzy przebywają stale, będzie za to sala rehabilitacyjna, pełniąca przy okazji rolę fitness. Powstanie też minisiłownia, w której dr Jolanta Markowska, szefowa Cordis, planuje umieścić bieżnię oraz rowerki stacjonarne.
- A jeśli znajdziemy pieniądze, chciałabym wyposażyć hospicjum w piec ceramiczny - opowiada. Taki na pewno się przyda, bo podopieczni Cordis to prawdziwe złote rączki: szyją, haftują, rzeźbią i specjalizują się w rękodziele.
Chorzy czują się potrzebni
Dr Jolanta Markowska, szefowa Hospicjum Cordis:
Mamy pracownię malarską, stolarnię, chorzy szyją, budują karmniki, rzeźbią w drewnie. Są dwa aspekty tej działalności. Pierwszy: pięknie ozdobiony kubek czy wazonik to jeden ze sposobów na zdobycie pieniędzy na naszą działalność, dzięki czemu chorzy czują się potrzebni. Dwa: czują się ważni, aktywni. Wielu spełnia się twórczo, malując pierwszy raz w życiu czy tworząc muzykę. To wszystko ułatwia przeżywanie choroby, daje ukojenie, dystansuje do choroby. To czynne życie do końca, które stanowi o godnym odchodzeniu.
Wesoła rehabilitacja i efekty
Aneta Klimek-Jędryka, dyrektor biura Fundacji Iskierka:
Dzieci na oddziałach onkologicznych godzinami leżą w łóżkach. Jedyny ruch to spacer i monotonna rehabilitacja, do której trudno je przekonać. Teraz grają. Wiele gier wymaga sporego wysiłku, dzięki czemu poprawia się ich ogólna sprawność. Są też efekty rehabilitacyjne, które motywują je do pracy z terapeutami. Odreagowują stres, integrują się między sobą i personelem medycznym. Grają też rodzice, mamy spędzające kilka miesięcy w szpitalu uprawiają wieczorami fitness. Nawet lekarze przyznają się, że próbują gry.
Jeśli spotkałeś się z sytuacją, kiedy pogoda ducha pozwoliła pokonać chorobę
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*ZOBACZ CZEGO NIE KUPOWAĆ KOBIECIE POD CHOINKĘ. LISTA NAJGORSZYCH PREZENTÓW
*LISTA NAJGORSZYCH PREZENTÓW POD CHOINKĘ DLA MĘŻCZYZNY. ZOBACZ
*GYSZYNKI DO KOŻDEGO ŚLONZOKA - TO KUP HANYSOWI
*NAJLEPSZE PREZENTY POD CHOINKĘ - PORADNIK DZ [ZDJĘCIA I CENY] - ZOBACZ KONIECZNIE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?