Policjanci z komisariatu II w Zabrzu postawili 20-letniej kobiecie zarzut kradzieży ze sklepu dwóch sztuk gier na konsolę o wartości blisko 520 złotych.
- Sprawczyni schowała gry do swojej torebki po czym wyszła ze sklepu nie płacąc za nie. Chwilę później została jednak ujęta przez pracowników sklepowej ochrony i przekazana w ręce wezwanych ma miejsce policjantów - podaje biuro prasowe Policji w Zabrzu.
Kobieta tłumaczyła, że do sklepu weszła na... zakupy, dopiero później postanowiła ukraść gry i następnie je sprzedać.
20-latka przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze. - Będzie teraz musiała wykonywać nieodpłatne prace na cele społeczne. Gry w stanie nienaruszonym wróciły do sklepu - dodają mundurowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?