Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrze: Nie chciał wstać z kanapy, wezwał pomoc

Arkadiusz Nauka
Karetkę i radiowóz wezwano niepotrzebnie
Karetkę i radiowóz wezwano niepotrzebnie Adam Wojnar
Zabrzańscy policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny za bezpodstawną interwencję. Nietrzeźwy mieszkaniec Zaborza w nocy wzywał pomocy. Twierdził, że z powodu problemów z kręgosłupem nie może sam wstać z łóżka. Lekarz stwierdził, że mężczyzna symuluje.

Do zdarzenia doszło w nocy na ulicy Kalinowej w Zabrzu. Kilkanaście minut po godzinie 4.00 dyżurny III komisariatu odebrał zgłoszenie zaniepokojonego mieszkańca Zabrza, który informował, że jego sąsiad wzywa pomocy.

Przybyli na miejsce policjanci zastali w otwartym mieszkaniu mężczyznę, który leżał na łóżku i na cały głos wzywał pomocy. Kiedy zorientował się, że w pokoju są policjanci, nietrzeźwy 39-latek poinformował, że z powodu problemów z kręgosłupem nie może wstać z łóżka. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia. Lekarz zbadał mężczyznę i stwierdził, że nietrzeźwy symuluje uraz kręgosłupa.

Okazało się, że mężczyzna jest sprawny fizycznie i sam doskonale może podnieść się z łóżka. Za bezpodstawną interwencję policji i wywołanie czynności karetki pogotowia policjanci skierowali wniosek o ukaranie mężczyzny do sądu. Za popełnione wykroczenie mężczyźnie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1,5 tys. złotych. Sąd również może orzec nawiązkę do wysokości tysiąca złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!