Tylko cudem nie doszło do tragedii w sobotni wieczór na terenie elektrociepłowni Zabrze. Trzech nastolatków w wieku od 15 do 19 lat postanowiło wówczas zabić nudę i wspięło się na komin zakładu.
Kiedy byli już na wysokości ponad 100 metrów, zauważył ich pracownik ochrony. Na szczęście chłopców udało się bezpiecznie zdjąć z takiej wysokości. Ochrona wezwała policję. Okazało się, że jeden z nich, 19-latek, był kompletnie pijany. Wydmuchał ponad trzy promile.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!