Zagłębie - Chojniczanka 1:3. Niewystarczający argument

Piłkarze z Sosnowca w środę rozegrali zaległy mecz z GKS Katowice i mieli zaledwie dwa dni na przygotowanie się do spotkania z Chojniczanką. Trudny spotkania z ekipa z Bukowej mocno odczuł Szymon Lewicki i od pierwszych minut na murawie pojawił się Vamara Sanogo. Kolejny mecz z trybun oglądali za to Terence Makengo i Alexander Christavao.

Gospodarze rozpoczęli mecz z animuszem i już w 4 minucie mogli prowadzić. Po rzucie rożnym Patryka Mularczyka piłkę głową do siatki próbował skierować Mateusz Cichocki, ale minimalnie chybił. Zapędy gospodarzy ostudził Jacek Podgórski, który wykorzystał podanie Adama Ryczkowskiego i wyprowadził swój zespól na prowadzenie.

Goście z Chojnic krótko cieszyli się prowadzeniem. Już następna akcja przyniosła sosnowiczanom wyrównanie. Przed polem karnym
sfaulowany został Sanogo, piłkę ustawił Tomasz Nowak i precyzyjnym strzałem po ziemi nie dał szans bramkarzowi Chojniczanki. Zagłębie poszło za ciosem. W 18 min Radosław Janukiewicz przezywał prawdziwe oblężenie. Bramkarz gości obronił strzał Wojciecha Łuczaka, z dwóch kolejnych prób strzeleckich z piłkarzami gospodarzy Janukiewicz też wyszedł obronna ręką. Również w 33 min bramkarz gości popisał się kapitalnym refleksem broniąc strzał z kilku metrów Łuczaka.

Na druga połowę oba zespoły wyszły w tych samych składach. Początek należał do gospodarzy, w 53 min bliski strzelenia swojej drugiej bramki dla Zagłębia po powrocie z Legii był Sanogo. Francuz wyskoczył wysoko i przeniósł piłkę minimalnie nad poprzeczką.

Goście ograniczali się do obrony własnej bramki i Janukiewicz musiał być cały czas czujny. Grając na swojej połowie uśpili czujność gospodarzy. W 62 min w końcu opuścili gardę, zaatakowali i od razu zdobyli bramkę. Ryczkowski przyjął piłkę przed poolem karnym przymierzył przy słupku i Dawid Kuła skapitulował. To nie był koniec popisu pomocnika Chojniczanki. Dwie minuty później znowu ośmieszył obrońców Zagłębia i tym razem strzałem w górny róg ponownie pokonał Kudłę.

Dwie bramki stracone w ciągu 120 sekund podcięły skrzydła gospodarzom. Piłkarze Zagłębia mieli problemy z konstruowaniem akcji, tracili piłkę w prosty sposób, a kiedy już przedostali się na pole karne Chojniczanki, nie radzili sobie kompletnie pod bramką Janukiewicza.

Zagłębie Sosnowiec - Chojniczanka Chojnice 1:3 (1:1)

• 0:1 Jacek Podgórski (7)
• 1:1 Tomasz Nowak (9)
• 1:2 Adam Ryczkowski (62)
• 1:3 Adam Ryczkowski (64)

Sędziował Łukasz Bednarek (Koszalin)
Widzów 1500

Zagłębie Kudła - Nawotka, Jędrych, Cichocki, Udovicić - Łuczak (66. Milewski), Mularczyk, Nowak, Makowski, Wrzesiński (67. Pikul) - Sanogo

Chojniczanka Janukiewicz - Lisowski, Boczek, Kieruzel, Pietruszka - Ryczkowski (82. Fila), Zawistowski, Danielewicz (58. Bąk), Podgórski, Grzelak - Drozdowicz (70. Mikołajczak)

Żółte kartki Sanogo, Cichocki - Janicki, Kieruzel, Zawistowski, Grzelak, Mikołajczak

TOP 100 najlepszych szkół podstawowych w woj. śląskim

Kim jesteś: Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy gorolem? SPRAWDŹ TUTAJ

25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

"Dobry kadr" Arkadiusza Goli. W najnowszym odcinku o Andrzeju Baturo.