W sobotę w Radiu Zet Müller pytany był o to, czy jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia mogą zostać wprowadzone restrykcje dotyczące przemieszczania się. - Jeżeli chodzi o kwestie związane z przemieszczaniem się, to takich decyzji przed świętami bym się nie spodziewał - odpowiedział.
Jednocześnie dodał, że "epidemia rozwija się w sposób bardzo dynamiczny, niezależnie od czasu". - W związku z tym żadnych dodatkowych obostrzeń nie możemy wykluczać - dodał. - Jeżeli chodzi o okres świąteczny, to zmian w aktualnym rozporządzeniu do 27 grudnia nie będzie - zapowiedział.
Jak tłumaczył wprowadzenie ewentualnych, dodatkowych obostrzeń dotyczących przemieszczania się podyktowany byłoby niewydolnością służby zdrowia ze względu na utrzymujący się wysoki wskaźnik zachorowań. - Takie obostrzenia mogłyby dotyczyć przemieszczania się, podobnie jak to ma miejsce w innych krajach, na przykład we Włoszech między regionami nie można się przemieszczać poza ściśle określonymi celami- tłumaczył.
- Jestem przekonany, że te obostrzenia, które teraz wprowadzamy - one są łagodniejsze niż w krajach Europy Zachodniej - spowodują, że liczba zakażeń się zmniejszy. Żeby zmniejszyła się też liczba osób, które umierają - dodał.
Rzecznik rządu zapowiedział, że jeszcze w sobotę lub w niedzielę opublikowane zostanie rozporządzenie w sprawie obostrzeń, które będą obowiązywały od 28 grudnia do 17 stycznia.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?