Podczas rozmowy telefonicznej poprosił o pilną pożyczkę używając słów: babciu ratuj. Twierdził, że był sprawcą wypadku i potrzebuje dużo pieniędzy. Następnie, zgodnie ze znanym schematem działania oszustów, po pieniądze przysłał swojego kolegę. Około godz. 11.00 na parkingu przy ul Kościuszki obok kościoła, starsza kobieta przekazała nieznajomemu, pobrane wcześniej z banku pieniądze.
Był to mężczyzna w wieku około 35 lat, średniej budowy ciała, miał 170 cm wzrostu, czarne włosy z wyraźną czołową łysiną. Ubrany był w czarną skórzaną kurtkę i czarną koszulę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?