Choć pochodził z Myszkowa, sam przyznawał, że serce zostawił w Dąbrowie Górniczej, gdzie przez lata pracy służył jej mieszkańcom.
Pracę w dąbrowskiej Państwowej Straży Pożarnej rozpoczął w 1993 roku, tuż po pięcioletnim przygotowaniu w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Początkowo zajmował stanowisko starszego oficera ds. kontrolno-rozpoznawczych, a po kolejnych pięciu latach powołano go na stanowisko zastępcy komendanta dąbrowskich strażaków. Od 2008 roku kierował pracami komendy PSP w Dąbrowie Górniczej.
W 2018 roku, po 25 latach pracy, przeszedł na emeryturę, a uroczyste odejście ze służby odbyło się podczas sesji dąbrowskiej Rady Miejskiej.
Tomasz Kościow umiejętnie godził wymogi służby ze współpracą z samorządem, firmami, instytucjami, organizacjami i stowarzyszeniami. Wszystko to przyniosło wymierne efekty poprawy bezpieczeństwa pożarowego na terenie działania naszego miasta. Całkowicie zmodernizował wyposażenie sprzętowe, siedzibę komendy i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.
- Bycie strażakiem to ciągła gotować do działania, konieczność doskonalenia, dbałości o sprzęt. Tego wszystkiego uczyłem się właśnie w Dąbrowie Górniczej, a bardzo wiele dał mi czas spędzony na stanowisku zastępcy komendanta, kiedy naszej jednostce szefował Jerzy Wójcik. Dzięki temu łatwiej było podejmować potem odpowiednie, ważne decyzje. Kierowanie komendą miejską PSP w Dąbrowie Górniczej było dla mnie zaszczytem, a jednocześnie zwieńczeniem kariery zawodowej. Ta praca dała mi dużo satysfakcji i zadowolenia, szczególnie kiedy mogliśmy wykazać się na rzecz miasta i mieszkańców – mówił Tomasz Kościow w Urzędzie Miejskim, podczas oficjalnego pożegnania ze służbą w lutym 2018 roku.
Był osobą niezwykle zaangażowaną w swoją pracę i oddaną służbie innym. Miał 51 lat.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?