Zniszczenie grobów na cmentarzu luterańskim. Sprawca sam zgłosił się na policję. Postawiono mu zarzuty. Grozi mu 5 lat więzienia

Zgłoszenie o zdewastowaniu nagrobków i kaplicy wpłynęło na policję w niedzielę, 1 stycznia ok. godziny 17. Parafia wydała również komunikat: - Rozpoczęliśmy dziś Nowy Rok 2023. Niestety, doświadczyliśmy już pierwszych smutnych wyzwań - nieznany sprawca/sprawcy zniszczył/li okna kościoła w Kozakowicach oraz zdewastował/li kilka nagrobków na cmentarzu – brzmi komunikat opublikowany przez parafię w mediach społecznościowych.

Zobacz, do jakich zniszczeń doszło

Sprawca postanowił sam zgłosić się na policję. Okazało się, że jest to 22-letni mężczyzna. Za zarzucane mu przestępstwa: znieważenia miejsca spoczynku zmarłych i zniszczenia mienia może grozić mu kara do pięciu lat więzienia.

Jak podała cieszyńska komenda, pozostawione przez sprawcę ślady, zabezpieczone przez policyjnego technika kryminalistyki oraz zebrany materiał dowodowy pozwalały twierdzić, że ustalenie i zatrzymanie sprawcy jest tylko kwestią czasu.

"W tym stwierdzeniu zgodni byli nie tylko policjanci, ale i sprawca zdarzenia. Policjanci, po przeanalizowaniu materiału dowodowego ustalili dane osoby podejrzewanej o te przestępstwa i w momencie, gdy kierowali swe kroki do jego domu, spotkali się z nim w drzwiach komisariatu. Okazało się, że 22-latek postanowił przyjść i przyznać się do nieodpowiedzialnego zachowania" - dodali policjanci.

22-latek jednak sam zgłosił się na komendę. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane ze znieważeniem spoczynku zmarłych, zniszczeniem trzech nagrobków, uszkodzeniem okien oraz samochodu. Przestępstwa te zagrożone są karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

Straty związane z wybitymi szybami i uszkodzonym samochodem zostały wstępnie wycenione na 35 tys. zł. Koszt uszkodzonych nagrobków musi zostać oszacowany przez ekspertów.