Nastolatek wpadł podczas próby kolejnej kradzieży. W miniony weekend, nad ranem zaatakował młodą dziewczynę. Obecnie chłopak, na wniosek śledczych i prokuratora został aresztowany tymczasowo na 3 miesiące.
Jak informuje śląska policja, nastoletni przestępca po raz pierwszy w ręce mundurowych wpadł na początku lipca kiedy to na ulicy napadł na 62-letnią kobietę. Pokrzywdzona trafiła wówczas do szpitala, gdyż 17-latek, aby ukraść jej torebkę szarpał i ciągnął po ziemi kobietę aż uszkodził jej ramię. Kiedy udało mu się okraść 62-latkę poszedł do sklepu i skradzioną kartą płatniczą usiłował zapłacić za zakupy. Mimo, że zbiegł z miejsca zdarzenia w krótkim czasie został zatrzymany przez policjantów. Prokurator objął go policyjnym dozorem, ten jednak okazał się niewystarczający.
Tydzień póżniej 17-latek zaatakował po raz kolejny. Tym razem 18-letnią mieszkankę Żor, która wracała nad ranem do domu. Napastnik przewrócił dziewczynę na ziemię, kopał, a później wyrwał torebkę i uciekł. Policjanci zatrzymali go w mieszkaniu. Pieniądze zdążył wydać. Pokrzywdzona odzyskała torebkę, dokumenty i telefon.
Wczoraj na wniosek śledczych i prokuratora sąd aresztował nastolatka na 3 miesiące. Przychylił się do zdania, że znaczne użycie przemocy, wysoka szkodliwość czynów i konieczność zapobieżenia jego dalszej przestępczej działalności wymagają jego izolacji. Dzisiaj zgodnie z decyzją sądu chłopak trafił do aresztu śledczego. Wkrótce odpowie za rozboje, grozi mu nawet do 12 lat więzienia.
*Transformersy zniszczą Katowice. Tak to ma wyglądać ZDJĘCIA
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?