33-letnia mieszkanka Chorzowa i jej młodszy o 10 lat kolega wpadli na gorącym uczynku kradzieży w hipermarkecie przy ulicy Francuskiej. Pracownicy ochrony ujęli chorzowian, gdy ci przeszli przez linię kas nie płacąc za towar, który kobieta ukryła pod wierzchnią odzieżą. Podczas przeszukania interweniujący policjanci ujawnili aparat cyfrowy i golarkę o łącznej wartości sięgającej blisko 750 złotych. Dwójka zatrzymanych wczoraj usłyszała policyjne zarzuty, obydwoje złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze, prokurator nadzorujący sprawę przychylił się do prośby 33-latki. Wkrótce o dalszych losach amatorów cudzego mienia zadecyduje sąd. Grozi im nawet do 5 lat więzienia.
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?