MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej w województwie śląskim. "Będziemy walczyć o śląskie sprawy w Parlamencie Europejskim" komentują zwycięzcy

Aleksandra Wielgosz
Aleksandra Wielgosz
W Parlamencie Europejskim województwo śląskie będzie reprezentowało troje polityków z ramienia Koalicji Obywatelskiej - Borys Budka, Mirosława Nykiel i Łukasz Kohut.
W Parlamencie Europejskim województwo śląskie będzie reprezentowało troje polityków z ramienia Koalicji Obywatelskiej - Borys Budka, Mirosława Nykiel i Łukasz Kohut. Tomasz Kawka
Koalicja Obywatelska świętuje zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W województwie śląskim ugrupowanie zdobyło trzy mandaty, tym samym o polskich sprawach w Brukseli decydować będą m.in. Borys Budka, Mirosława Nykiel oraz Łukasz Kohut. W powyborczy poniedziałek, 10 czerwca, w gmachu Sejmu Śląskiego odbyła się konferencja prasowa, podczas której politycy startujący z ramienia KO komentowali wyniki wyborów.

To już pewne, województwo śląskie będzie reprezentowane w Parlamencie Europejskim przez troje kandydatów Koalicji Obywatelskiej. Jak się okazuje, to już kolejne wybory w naszym regionie, w którym ugrupowanie, na którego czele stoli Donald Tusk zdeklasowało politycznych przeciwników.

- Temperaturę polityczną wzbudza werdykt wyborców i nasze zwycięstwo w wyborach do europarlamentu. Nie spodziewaliśmy się tego, oficjalnie możemy potwierdzić, że zdobyliśmy trzy mandaty z województwa śląskiego. To naprawdę duży sukces. Wygraliśmy już w województwie śląskim trzecie wybory, za nami zwycięstwo z 15 października i w wyborach samorządowych, a dzisiaj mamy dobry wynik w wyborach do europarlamentu. To dalej nam silny mandat do tego, żeby w województwie śląskim zarządzać i dbać o ważne sprawy, o których rozmawiamy od wielu, wielu lat - mówi marszałek województwa śląskiego, Wojciech Saługa.

Borys Budka, Mirosława Nykiel oraz Łukasz Kohut będą kontynuowali prośląską politykę, którą dotychczas realizowali Jerzy Buzek i Jan Olbrycht na europejskiej arenie. Dominującymi sprawami, które dotyczą naszego województwa są te związane z transformacją oraz pozyskiwaniem środków europejskich.

Komentarze wielkich wygranych - Borys Budka i Mirosława Nykiel z europejskimi mandatami

Borys Budka oraz Mirosława Nykiel w ostatnich miesiącach prowadzili intensywną kampanię wyborczą, podczas której wielokrotnie mówili o wyzwaniach, które stoją przed Unią Europejską. Nawoływali wówczas do odpowiedzialnego głosowania, ponieważ w ich ocenie, obecnie polityka wymaga twardych, ale też przemyślanych i rozważnych rozwiązań.

- W imieniu całej Koalicji Obywatelskiej chciałem serdecznie podziękować każdej i każdemu z was za każdy głos oddany na nasze kandydatki i kandydatów. Tutaj w województwie śląskim pokazaliśmy, że drużyna ma kolosalne znaczenie. Udała się rzecz, która wcześniej przez analityków wydawała się niemożliwa. Dzięki zespołowej grze, dzięki temu, że byliśmy razem i mieliśmy naprawdę wspaniałe kandydatki i kandydatów, uzyskaliśmy aż trzy mandaty w województwie śląskim, za co chciałbym bardzo serdecznie podziękować - mówił Borys Budka.

Tuż po zakończonych wyborach sytuacja polityczna Borysa Budki była jasna. Już pierwsze exit polle wskazywały na jego ogromne zwycięstwo. Inaczej było w przypadku posłanki Mirosławy Nykiel, która jak sama informuje, przeżyła niespokojną noc.

- Miałam taką noc jakbym podróżowała gdzieś w przestrzeni kosmicznej, bo informacje zmieniały się co godzinę. Jednak bardzo serdecznie, z serca chcę podziękować wszystkim mieszkańcom województwa śląskiego, bo to oni stanęli na wysokości zadania - mówiła Mirosława Nykiem. - Dziękuję kolegom z listy, Borys Budka jest skromnym człowiekiem i się nie chwali, ale jego wynik jest niesamowity w skali kraju - dodawała.

Jak dodawała Mirosława Nykiel, swoje zwycięstwo zawdzięcza przede wszystkim grupie ludzi, zespołowi, który ją otaczał i wspierał we wszystkich działaniach.

- Jestem typowym zespołowcem i uwielbiam ludzi, którzy ze mną pracują, dzień i noc. Dlatego to się wszystko udało. Będę dbać o sprawy naszego województwa, będę chciała ubiegać się o pracę w komisji ITRE (Komisja Przemysłu, Badań Naukowych i Energii - przyp. red.), ponieważ w sejmie od 18 lat zajmuję się cały czas sprawami gospodarki i rozwoju. Będę chciała wykorzystać swoje doświadczenie i przenieść je na grunt europejski, a państwo wiecie jakie to ważne właśnie dla naszego województwa - mówiła Mirosława Nykiel.

Wielkim nieobecnym podczas konferencji był Łukasz Kohut, który startował z trzeciego miejsca listy KO i również otrzymał europoselski mandat.

Luka w Sejmie - decyzje marszałka Hołowni i ewentualne zmiany w koalicji 15 października

Wraz z wejściem do Parlamentu Europejskiego Borysa Budki i Mirosławy Nykiel pojawia się luka w sejmowych ławach.

- Teraz wszystko w rękach pana marszałka. Zgodnie z prawem mandaty poselskie traci się z chwilą ogłoszenia wyborów i pan marszałek powinien niezwłocznie, kiedy dostanie odpowiednie dokumenty, wydać postanowienia, potem zapytać kolejnych z listy kandydatów o to czy przyjmą mandaty. Na to potrzeba oczywiście kilku dni. Jestem przekonany, że marszałek Hołownia poradzi sobie z takim wyzwaniem, tak jak dobrze prowadzi od samego początku Sejm - mówił Borys Budka.

Borysa Budkę w Sejmie najprawdopodobniej zastąpi Urszula Koszutska, a Mirosławę Nykiel - Maciej Tomczykiewicz. W czasie konferencji poruszona została również sprawa niskiego wyniku wyborczego Trzeciej Drogi i Lewicy. Stąd pytania dotyczące dalszego losu koalicji 15 października.

- O tym jak wygląda jak rząd, o tym, kto jest ministrem decyduje jego szef, czyli pan premier Donald Tusk i chyba nikt nie ma wątpliwości, że w to nie w przestrzeni publicznej powinno się o takich rzeczach decydować. Ja wiem doskonale jakim dobrym szefem jest pan Donald Tusk i wiem doskonale jakim jest znakomitym politykiem. Na pewno sobie z tą sytuacją dobrze poradzi - dodaje Borys Budka.

Wisienka na torcie - barwne i nieplanowane wystąpienie posłanki Ewy Kołodziej

Sprawą wartą odnotowania jest wystąpienie posłanki Ewy Kołodziej, która przedarła się przed mikrofony, aby pogratulować sejmowej koleżance - Mirosławie Nykiel.

- Kochana Miro, chciałam ci wręczyć oto tę małą Beboczkę Felę, która będzie ci przypominała o tym, że Śląsk pamięta o tobie, a ty pamiętaj o Śląsku, o śląskich sprawach, o języku śląskim, a także o kobietach - bo chcę powiedzieć, że nie każdy mężczyzna, który deklaruje tak ochoczo sprawy kobiet, tak naprawdę stoi po stronie kobiet. Przypomnę tutaj jeszcze sprawę prezydenta Marcina Krupy, który się nie wywiązał z naszych zobowiązań. Ale wiem, że Mirosława Nykiel na pewno zawsze będzie po stronie kobiet - mówiła Ewa Kołodziej.

Na koniec swojego wystąpienia posłanka dodała: "chciałam powiedzieć, że to nie było planowane i moi szefowie mogą być na mnie źli".

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni