Po raz trzeci w tym sezonie siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali drużynę z Kędzierzyna. Najpierw podopieczni Roberto Santillego wygrali z ZAKSA u siebie w walce o ligowe punkty, a potem zamknęli im drogę do finału Pucharu Polski. Po raz trzeci Jastrzębski Węgiel wygrał w niedzielę w Kędzierzynie, choć po dwóch setach przegrywał 0:2.
W dwóch pierwszych setach jastrzębianie grali źle i nie byli w stanie powstrzymać skutecznych ataków gospodarzy. Dopiero wejście w trzecim secie Sebastiana Pęcherza, który zmienił Benjamina Hardy'ego, poderwało do walki drużynę gości i jak się okazało odwróciło losy tego spotkania. Skuteczność odzyskał również Igor Yudin, którego ataki "łamały" ręce rywali.
Goście odrobili straty i doprowadzili do tie breaku, w którym prowadzili od początku do końca. Przy stanie 12:10 dla Jastrzębskiego Węgla błąd popełnił Sławoimir Master, na szczęście nie miał on poważniejszych konsekwencji. Nadzieję na zwycięstwo z Kędzierzyna odżyła zepsuta zagrywka Jakuba Novotnego, ale potem dwa błędy popełnili gospodarze i goście mogli cieszyć się ze zwycięstwa.
- Początkowo gra nam się nie układała, ale po trzecim zwycięskim secie poczuliśmy, że możemy to spotkanie wygrać i udało się - cieszył się po meczu Yudin.
POZOSTAŁE WYNIKI
Domex Tytan AZS Częstochowa - Resovia 1:3 (24:26, 18:25, 28:26, 17:25),
Delecta Bydgoszcz - Jadar Radom 3:1 (20:25, 25:20,25:19, 25:16),
Politechnika Warszawska - Siatkarz Wieluń 2:3 (18:25, 25:20, 25:19, 21:25, 14:16),
AZS Olsztyn - Skra Bełchatów 1:3 (25:23, 20:25, 20:25, 20:25).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?