- Często nieodpowiedzialni ludzie piją piwo, a później się kąpią lub wypływają na wodę łodziami, żaglówkami lub na rowerkach wodnych. Spożywanie alkoholu to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków nad wodą - podkreśla Jerzy Ziomek, szef żywieckiego WOPR.
Ratownicy ostrzegają także, że bardzo groźna może być kąpiel po długim opalaniu się. Ciało jest wtedy bardzo nagrzane i może dojść do szoku termicznego, a w konsekwencji wystąpić mogą niebezpieczne skurcze.
Tylko w lipcu w Polsce utonęły 94 osoby. Od początku sezonu na akwenach Żywiecczyzny, oprócz woprowców spotkać można także policjantów.
- Na Jeziorze Żywieckim pływa jeden patrol wodny. Tak samo jest na akwenie w Międzybrodziu - informuje Paweł Roczyna, rzecznik żywieckiej policji.
Funkcjonariusze pilnują porządku i pomagają w przeprowadzaniu akcji ratunkowych.
Funkcjonariusze mieli sporo pracy również w miniony weekend. W sobotę na żywieckim akwenie uratowali dwie osoby, które wypadły z kajaka, który wywrócił się podczas skrętu przy silnym wietrze i wysokiej fali. Policjanci pomogli kajakarzom wydostać się z wody, przewieźli ich na brzeg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?