Jak informuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji, we wtorek 10 sierpnia po południu dyżurny bielskiego komisariatu odebrał zgłoszenie od rodziny 14-latka, który w poniedziałek został napadnięty w rejonie popularnych bielskich bulwarów w Straconce. Z relacji rodziców wynikało, że sprawca tej napaści miał właśnie spacerować po osiedlu Złote Łany.
Na miejsce zostali skierowani mundurowi, którzy wylegitymowali wskazanego mężczyznę. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie danych okazało się, że ten 35-latek jest poszukiwany czterema listami gończymi, ponieważ ma do odbycia karę 4,5 roku pozbawienia wolności.
- Policjanci ustalili, że w poniedziałek w rejonie Bulwarów Straceńskich 35-latek podszedł do 14-latka i działając z tylko sobie znanych pobudek, po krótkiej rozmowie uderzył go w twarz. Wtedy uciekł, nim na miejsce dotarli policjanci. Ale kiedy we wtorek nastolatek będąc ze swoją rodziną w innej części miasta, rozpoznał napastnika, rodzice wezwali policję - relacjonuje asp. szt. Szybiak.
25-latek został zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego. Śledczy z pierwszego komisariatu ustalają dokładne przyczyny i okoliczności napaści na nastolatka. O dalszym losie 35-latka zdecyduje niebawem prokurator.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?