Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14-latek został ciężko pobity w Mysłowicach. Ktoś widział to zdarzenie? Rodzina i policja proszą o pomoc ZDJĘCIA

tos
Prze tą kamienicą miał zostacć pobity 14-latek
Prze tą kamienicą miał zostacć pobity 14-latek TOS
Mysłowicka policja bada sprawę ciężko rannego 14-latka z Mysłowic. Nastolatek miał zostać pobity w rejonie jednej z kamienic przy ulicy Lompy w centrum Mysłowic.

- W Mysłowicach na Klachowcu przy ul. Lompy 5 w godzinach wieczornych, około 21.20, został bardzo mocno pobity mój brat (14-latek). Skatowali go tak mocno, że przeszedł ciężką operację głowy, oprócz tego ma wiele innych obrażeń. Jego stan jest ciężki. Prawdopodobnie sprawców pobicia było dwóch, po wszystkim uciekli samochodem na piskach - napisała na jednym z portali społecznościowych siostra chłopaka, apelując o zgłaszanie się świadków, którzy mogli widzieć całe zdarzenie.

Sprawę bada również mysłowicka policja.

- Zajmujemy się tą sprawą. 14-latek doznał urazów głowy. Przebywa w szpitalu. Na razie ustalamy, jak doszło do tego zdarzenia i czy było to pobicie - mówi Michał Lisowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.

Policjanci rozmawiali już z czternastolatkiem. Jednak przesłuchanie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, bo jakiekolwiek czynności są na razie dla chłopca męczące. 14-latek ma m.in. pękniętą czaszkę.

Z relacji siostry pobitego nastolatka wynika, że w środę, 21 lutego, wieczorem 14-letni Patryk wybrał się wraz z bratem-bliźniakiem i kolegą do koleżanki mieszkającej w kamienicy przy ul. Lompy 5. Weszli do środka i wtedy Patryk powiedział, że musi zadzwonić. Po chwili jego brat i kolega usłyszeli huk, po czym wybiegli z kamienicy i zobaczyli Patryka leżącego na środku ulicy. Był cały zakrwawiony. Usłyszeli też odjeżdżający z piskiem opon samochód. Rodzina usłyszała od mieszkających przy Lompy ludzi, że mogło to być bmw.

Pilnie wezwano mamę chłopca i pogotowie ratunkowe. Na miejsce przybyła też policja.

- Chłopcy często chodzili na ul. Lompy. Mieszkamy w pobliżu. Nie mieli tam żadnych zatargów - podkreśla siostra 14-letniego Patryka.

Świadkowie zdarzenia mogą zgłaszać się do Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach, tel. (32) 3173 200, fax: (32) 3173 244.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!