894 zarzuty w śledztwie dot. wyłudzania refundacji i łapówkarstwa przez ortopedów

- Oskarżeni to lekarze z placówek medycznych w Katowicach, Sosnowcu, Tychach i Bieruniu oraz czterech pracowników firmy sprzedającej sprzęt ortopedyczny, mającej siedzibę w Bydgoszczy oraz sklepy m.in. w Tychach, Chorzowie i Katowicach - poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.

Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Sosnowcu. Według ustaleń śledztwa w latach 2005-2006 oskarżeni lekarze - ortopedzi i neurolodzy - dostawali łapówki za to, że kierowali pacjentów do konkretnych sklepów (ich przedstawiciele także usłyszeli zarzuty) oraz za wystawianie zleceń na sprzęt, który w ogóle nie był wydawany. Na tej podstawie wyłudzano refundację. Straty NFZ oszacowano na 330 tys. zł.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że przedstawiciele handlowi - w zamian za korzyści majątkowe, stanowiące 6 proc. wartości refundowanego sprzętu - nakłaniali lekarzy, by kierowali wnioski o refundację sprzętu do sklepów konkretnej firmy. W niektórych przypadkach lekarze wystawiali potwierdzające nieprawdę wnioski na refundację - powiedziała rzeczniczka prokuratury.

Według śledczych oskarżeni wielokrotnie wypisywali dodatkowe zlecenia na sprzęt - bez wiedzy pacjenta, przy wykorzystywaniu druku podpisanego in blanco lub przez podrobienie podpisu pacjenta. Wypisywano także wnioski na osoby zdrowe.

Oskarżeni usłyszeli zarzuty dotyczące łapówkarstwa za wystawianie wniosków o refundację, oszustwa, wyłudzania na szkodę NFZ, pomocy w oszustwie i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

W śledztwie zeznawało ponad 1500 świadków. Do winy przyznali się trzej pracownicy firmy sprzedającej sprzęt i dwaj lekarze. Złożyli oni wnioski o dobrowolne poddanie się karze - pozbawienia wolności w zawieszeniu, grzywny i zobowiązania do naprawienia szkody. Wcześniej w tej sprawie prokuratura skierowała już wcześniej do sądu dwa akty oskarżenia przeciwko dwóm lekarzom. Skazujące wyroki wobec nich są już prawomocne.

Zarzuty korupcyjne usłyszeli wszyscy lekarze i jeden z pracowników firmy z Bydgoszczy, który ma zarzut nakłaniania kolegów do wręczania łapówek. Oskarżonym może grozić kara nawet do 12 lat więzienia. PAP

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY