Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Albin Wira: Jestem spokojny o Ruch Chorzów

Albin Wira
Chorzowianie wygrywając z Koroną zrobili duży krok w kierunku utrzymania się w ekstraklasie
Chorzowianie wygrywając z Koroną zrobili duży krok w kierunku utrzymania się w ekstraklasie Sławomir Stachura
Albin Wira, były piłkarz Ruchu, podsumowuje pierwszą kolejkę rundy finałowej ekstraklasy.

Liga po podziale na grupy sypnęła niespodziankami. Zaskoczenie?
Nie jestem zwolennikiem podziału ekstraklasy, bo na Zachodzie poza Belgami nikt się w takie rzeczy nie bawi. Podział spłaszczył tabelę, co było niesprawiedliwe, bo wiązało się z zabraniem zespołom połowy punktów wywalczonych przez nie na boisku. Niespodzianek nie brakowało, ale taka jest piłka i to nie tylko u nas, ale także w Bundeslidze. Zacięta walka na finiszu rozgrywek sprawi, że sensacyjne wyniki będziemy notować w każdej kolejce.

Największym wygranym ze śląskich ekip był w tej kolejce Ruch?
Zdecydowanie tak. Wygrać 2:0 w Kielcach nie jest łatwo, zwłaszcza jeśli ma się w pamięci niedawny mecz Ruchu z Koroną, który chorzowianie bardzo szczęśliwie zremisowali. Widać jednak, że Niebiescy wyciągnęli z tamtej potyczki wnioski i wyciągnęli w Kielcach maksimum z tego co mogli zdobywając trzy cenne punkty.

Ta wygrana przybliża chorzowian do utrzymania się w lidze?
O utrzymanie się Ruchu jestem spokojny, bo to nie jest drużyna do spadku. W grupie spadkowej jest przynajmniej sześć drużyn, które są w tym roku słabsze od Niebieskich.

To kto w takim razie zazna goryczy degradacji?
Jeśli już muszę kogoś wskazać to Bełchatów i Zawiszę. Ewentualnie zamiast zespołu z Bydgoszczy ligę może opuścić Górnik Łęczna.

Podbeskidzie się uratuje dzięki zmianie trenera?
Raczej mimo tej zmiany. Decyzja o zwolnieniu trenera Ojrzyńskiego na finiszu rozgrywek była dla mnie kompletnie niezrozumiała, bo ten szkoleniowiec moim zdaniem osiągał z Góralami wyniki ponad stan posiadania tego zespołu. Diabeł jednak tkwi w szczegółach i znają je ci, którzy są na co dzień w klubie. Jeżeli Podbeskidzie się uratuje, to wszyscy szybko zapomną o tej niespodziewanej zmianie, ale jeśli nie, to długo się jeszcze będzie w Bielsku-Białej mówiło o roszadzie trenera i jej konsekwencjach.
Legia przez wielu typowana była na mistrza Polski, a tymczasem przegrała z Lechem i straciła przodownictwo w tabeli. Ta porażka zadecyduje o mistrzostwie Polski?
Legia ma takie możliwości organizacyjne i finansowe, że powinna mieć na koncie nie 10 tytułów mistrza Polski, a 30. Gdyby klub ze Śląska - Ruch czy Górnik miał do dyspozycji taki budżet, to co drugi rok wygrywałby ligę. W Warszawie wszyscy się jednak tak napompowali, że zatracili poczucie rzeczywistości. Niby chcą budować zespół na miarę Ligi Mistrzów, a jednocześnie sprzedają najlepszych graczy. Dobra wiadomość dla Legii jest jednak taka, że sprawa tytułu wcale nie jest jeszcze rozstrzygnięta. Lech też się w tych pozostałych sześciu kolejkach potknie, bo nie gra wcale wielkiej piłki. Poznania-cy mogą stracić punkty w następnych meczach z Jagiellonią i Śląskiem, choć grają u siebie.

W grupie mistrzowskiej gra Górnik. Zabrzanie mają szansę o coś powalczyć, czy raczej po awansie do ósemki osiedli już na laurach?
Górnik jesienią był liderem tabeli, ale teraz gra znacznie słabiej i mimo awansu do ósemki moim zdaniem wiosną pikuje w dół. Ciągle budujący się stadion i związane z tym problemy nie sprzyjają stabilizacji w klubie i nie wydaje mi się, żeby w tym sezonie zabrzanie byli w stanie osiągnąć coś więcej.

Rozmawiał: Jacek Sroka


*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!