Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Albo karetka, albo wysadzę kamienicę!

Redakcja
ARC
Policjanci z komisariatu IV w Częstochowie zatrzymali 30-latka, który zadzwonił na numer alarmowy z żądaniem natychmiastowego przyjazdu karetki. Mężczyzna twierdził, że wysadzi w powietrze kamienicę, w której mieszka. Jak się okazało, był pijany, nie wymagał pomocy, a jego zgłoszenie miało być... żartem. Chyba już się nie śmieje, bo grozi mu nawet 8 lat więzienia.

Kilka dni temu do oficera dyżurnego z komisariatu IV w Częstochowie zadzwonił silnie pobudzony mężczyzna, który oświadczył, że jeżeli natychmiast nie przyjedzie do niego karetka pogotowia, to on odkręci gaz i wysadzi w powietrze kamienicę, w której się znajduje.

Zgłaszający nie chciał podać gdzie mieszka, śledczy namierzyli go jednak bardzo szybko. Kiedy służby ratownicze dotarły na miejsce, okazało się, że 30-latek spożywał alkohol ze swoim kolegą i zadzwonił na telefon alarmowy dla żartu.

Badanie wykazało u niego w organizmie przeszło 2 promile. Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu, a prokurator z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru.

POLECAMY:

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Ile zarabiają prostytutki na Śląsku i za co RAPORT

Katowice stawiają na rowery miejskie. Jak wypożyczyć rower?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!