Kilka dni temu do oficera dyżurnego z komisariatu IV w Częstochowie zadzwonił silnie pobudzony mężczyzna, który oświadczył, że jeżeli natychmiast nie przyjedzie do niego karetka pogotowia, to on odkręci gaz i wysadzi w powietrze kamienicę, w której się znajduje.
Zgłaszający nie chciał podać gdzie mieszka, śledczy namierzyli go jednak bardzo szybko. Kiedy służby ratownicze dotarły na miejsce, okazało się, że 30-latek spożywał alkohol ze swoim kolegą i zadzwonił na telefon alarmowy dla żartu.
Badanie wykazało u niego w organizmie przeszło 2 promile. Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu, a prokurator z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
POLECAMY:
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Ile zarabiają prostytutki na Śląsku i za co RAPORT
Katowice stawiają na rowery miejskie. Jak wypożyczyć rower?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?