Alergia na pokarmy jest coraz powszechniejszym problemem, dotyczy już 4 - 5 proc. populacji dziecięcej i 2 proc. dorosłych. U nich uczulenie na pokarmy zostało potwierdzone badaniami.
- Natomiast jeśli stawiamy rozpoznanie na podstawie wywiadu i tzw. diagnostycznych diet eliminacyjnych, to już co trzeci człowiek jest przekonany, że ma alergię na któryś z pokarmów - mówi dr n. med. Teresa Małaczyńska, wojewódzki konsultant ds. alergologii na Pomorzu.
Tymczasem teza ta postawiona tylko w oparciu o wywiad obarczona jest sporym błędem. Rodzice, którzy zauważą, że dziecko dostaje wysypki po zjedzeniu pomidora, eliminują go z jadłospisu dziecka. - To odstawienie nie powinno jednak trwać zbyt długo, najwyżej dwa tygodnie - przestrzega dr Małaczyńska.
O ile bowiem dotyczy ono przysłowiowego pomidora, to pół biedy, gorzej, gdy rezygnujemy z podawania dziecku produktów bogatych w białko - jak mleko, jajka, pszenica czy ryby. Jeśli będziemy to robić bez konsultacji z dietetykiem, narazimy dziecko na poważne zaburzenia odżywiania. Jeśli z jadłospisu dziecka eliminowane są podstawowe składniki, to jest ono narażone na niedostateczną podaż białka, błonnika, witamin, wapnia, kwasów tłuszczowych itd.
- Rodzice dzieci do trzeciego roku życia najczęściej odstawiają właśnie podstawowe produkty żywnościowe - mleko, jaja, pszenicę, ryby, warzywa i chleb - wylicza dr Małaczyńska. - Często w ogóle odstawiają produkty zawierające gluten, aplikują dziecku dietę bezglutenową, co nie ma żadnego uzasadnienia.
- Nawet gdy matka wprowadza dziecku lub sama sobie w okresie laktacji - diagnostyczną dietę eliminacyjną na okres 2-4 tygodni, to powinna stosować suplementację wapniem, witaminą D3 i kwasami DHA. Jest to też wręcz niezbędne przy diecie eliminacyjnej leczniczej, jeśli jakiś produkt spożywczy trzeba wyeliminować z diety dziecka na dłuższy czas. Badania dowiodły, że osoby dorosłe, które w dzieciństwie były na niekontrolowanych dietach eliminacyjnych są o kilka centymetrów niższe od rówieśników, którzy odżywiali się normalnie.
Alergia na pokarmy dobrze rokuje. Większość dzieci wyrasta z uczulenia na mleko krowie czy jajka do piątego, szóstego roku życia, a uczulonych na pszenicę - do 15. roku życia. Jednak aż 80 proc. dzieci uczulonych na orzechy arachidowe nie wyzbywa się alergii na nie w późniejszym okresie. Wielu chorych z alergią pokarmową musi unikać uczulających ich pokarmów przez całe życie. Coraz częściej producenci żywności informują na opakowaniach, czy żywność zawiera choćby śladowe ilości np. orzechów, soi, sezamu.
*Koszmarny wypadek w Bytomiu na autostradzie A1. Mężczyzna jechał pod prąd [ZDJĘCIA]
*Egzamin gimnazjalny 2015: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*Potężny wstrząs w kopalni odczuwalny na Śląsku i Zagłębiu: Akcja ratunkowa trwa
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?