Areszt za kradzież i pobicie. 38-latek znów dopuścił się przestępstwa. Wcześniej usłyszał wyrok w zawieszeniu. Niebawem odpowie przed sądem

Areszt dla 38-latka z Żor. W sobotę, 26 czerwca żorski sąd przychylił się do wniosku prokuratora, który postanowił zastosować taki środek zapobiegawczy wobec sprawcy kradzieży rozbójniczej.

Kilka dni wcześniej na znajdującym się przy osiedlu Sikorskiego doszło do pobicia i kradzieży. 38-letni mieszkaniec Żor wypatrzył 25-latka. Zaczaił się na niego, a następnie zaatakował. - Uderzał 25-latka po głowie i tułowiu, a później ukradł mu warty 200 złotych telefon - mówi asp. szt. mgr Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

38-latek skradzionym łupem cieszył się bardzo niedługo. Po zaledwie kilku dniach pracy śledczych, wszystko stało się jasne. Policjanci ustalili okoliczności zdarzenia, a następnie zatrzymali mężczyznę. - Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu rozboju - dodaje asp. szt. mgr Siedlarz z żorskiej policji.

W trakcie działań kryminalnych okazało się, że to kolejne przestępstwo, jakiego dopuścił się żorzanin. Ponadto mężczyzna kradzieży i pobicia dokonał w momencie, kiedy ciążył na nim wyrok w zawieszeniu.

Kara dla 38-latka będzie teraz bardzo surowa. Ile grozi mężczyźnie? Najwyższy wymiar kary to nawet osiemnaście lat więzienia. - Za rozbój kodeks karny przewiduje do 12 lat więzienia, jednak z uwagi na to, że 38-latek działał w warunkach tzw. recydywy kara może być o 6 lat wyższa - przyznaje asp. szt. mgr Siedlarz z KMP w Żorach.