Były znane z innych koncertów taśmy bezpieczeństwa, było ogniste widowisko oraz ruch sceniczny, który świadczy o wyjątkowej kondycji Marysi Peszek. Jedyne czego można żałować po dzisiejszym koncercie to fakt, źe trwał zdecydowanie za krótko. O wiele krócej niż występ wczorajszej gwiazdy i nawet czwartkowy koncert Ani Dąbrowskiej. Z jednej strony szkoda, a z drugiej... niedosyt wzmaga czasem apetyt. Już szykuję się na show Marii-Awarii w Mega Clubie, do którego pozostał równo miesiąc...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?