Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Nowak po meczu z Atalantą: Oni strzelali gole, a my nie. Musimy wyciągnąć wnioski z pucharowej przygody

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Bartosz Nowak z Rakowa w meczu z Atalantą w Sosnowcu
Bartosz Nowak z Rakowa w meczu z Atalantą w Sosnowcu fot. karina trojok dziennik zachodni polska press
Raków Częstochowa przegrał w Sosnowcu w Lidze Europy z Atalantą Bergamo 0:4 i pożegnał się z europejskimi pucharami. - Musimy wyciągnąć wnioski z tej pucharowej przygody - powiedział Bartosz Nowak, zawodnik mistrza Polski.

Bartosz Nowak z Rakowa: Musimy wyciągnąć wnioski z pucharowej przygody

- Każdy zespól po to gra w lidze, żeby mieć możliwość gry w europejskich pucharach. My w tym roku doszliśmy tu, gdzie doszliśmy rozgrywając w nich 14 meczów. Zakończyliśmy już naszą przygodę, ale teraz będziemy chcieli wyciągnąć z nich wnioski i wziąć jak najwięcej z tej pucharowej nauki, z tej rywalizacji z dobrymi zespołami. Jeszcze mocniej wdrożyć to co było w naszej grze pozytywne i poprawić mankamenty - powiedział Bartosz Nowak.

Kibice Rakowa głośno dopingowali zespół z Częstochowy na stadionie w Sosnowcu  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Fani Rakowa wspierali piłkarzy w walce o pozostanie w europe...

Przed ostatnią kolejką Raków miał szansę na zakwalifikowanie się do fazy play off Ligi Konferencji, ale wysoko przegrał z Atalantą Bergamo.

- Wynik oczywiście jest wysoki i musimy z pokorą spojrzeć na to spotkanie. Zresztą każdy, kto oglądał oba nasze mecze z Atalantą, widział jakość na przykład Luisa Muriela. Ale nie tylko jego. Tych jakościowych piłkarzy było dużo więcej. Z boiska czułem, że byliśmy blisko rywala, że tworzyliśmy swoje sytuacje. Atalanta wcale nas nie zdominowała piłkarko. Po prostu oni strzelali bramki, a my nie – stwierdził pomocnik Rakowa.

Raków w kiepskim stylu pożegnał się z europejskimi pyucharami

W pewnym momencie częstochowianom wystarczyło nawet nie zdobyć punkty z włoskim klubem, ale tylko strzelić bramkę, by przedłużyć swą pucharową przygodę, ale się nie udało.

- Byliśmy zatem blisko, ale jednak daleko. Zabrakło nam kilku aspektów, a słowem kluczem – z mojego punktu widzenia - była w tym wszystkim „intensywność”, bo właśnie tak gra się w Europie - powiedział Nowak dodając, że teraz mistrz Polski skupi się tylko na lidze i zrobi wszystko, by w niedzielę wygrać z Koroną i zakończyć rok 2023 zwycięstwem.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera