Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzin: Bandyci próbują wyciągać kierowców z auta na światłach. To próba napadu: wyskoczyło dwóch kolesi. Próbowali wysadzić mnie z auta

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Złodzieje próbują wykorzystać różne sytuacje na drodze, by skraść torebki i inne cenne przedmioty
Złodzieje próbują wykorzystać różne sytuacje na drodze, by skraść torebki i inne cenne przedmioty Nabeel Syed
Bandyci próbują wyciągać kierowców z auta na światłach. Uważajcie, jadąc samochodem w Będzinie, a pewnie i całym regionie zagłębiowskim. Bandyci próbują wyciągać kierowców z samochodów stojących na światłach, a ich łupem mogą paść także torebki czy saszetki pozostawione na siedzeniach.

Będzin: Bandyci próbują wyciągać kierowców z auta na światłach

O takim właśnie zdarzeniu poinformował w mediach społecznościowych jeden z kierowców. Wszystko działo się w miniony piątek 12 lutego w Będzinie na alei Kołłątaja.

- Dziś wieczorem (piątek) na ul Kołłątaja, jak zatrzymałem się na czerwonym świetle z auta obok wyskoczyło dwóch kolesi i łapiąc za klamki próbowali wysadzić mnie z auta. Na szczęście zdążyłem zamknąć. Było ich kilku, poruszają się bordową skodą octavią. Kolesiowi za mną też próbowali otworzyć drzwi. Zamykajcie się od środka – przekazał w mediach społecznościowych

Nie przeocz

Kierowca podkreśla także, że napastnicy wyglądali na obcokrajowców. Warto więc faktycznie mieć się na baczności, a jadąc samochodem zamknąć się od środka.

Będzińscy policjanci na razie nie odebrali oficjalnych zgłoszeń o takich próbach napadów na kierowców.

Zobacz koniecznie

- Nie mieliśmy dotychczas takich sygnałów, ale jeśli tego typu zdarzenia miały miejsce, to oczywiście czekamy na zgłoszenia. Być może któryś z kierowców zarejestrował próbę takiego wtargnięcia do pojazdu kamerką samochodową. Może ktoś został poszkodowany. Będziemy na bieżąco weryfikować wszystkie informacje – mówi Paweł Łotocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

Podobna sytuacja miała miejsce w przeszłości na skrzyżowaniu koło Makro w Sosnowcu, kiedy jeszcze istniała tam sygnalizacja świetlna. Tam także złodzieje podbiegali do samochodów stojących w korku, próbowali otwierać drzwi i kraść, co tylko było wartościowego na przednich siedzeniach. Torebki, kurtki, telefony. Wówczas nie było tu monitoringu, dzięki któremu łatwiej byłoby ustalić wizerunek sprawców tych zdarzeń.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera