I nie ma w tym nic dziwnego, bo wchodząc do budynku, przenosimy się w świat odpadających tynków, sufitów pokrytych zardzewiałą blachą i ścian, które nie pamiętają pociągnięć pędzla. Za to całkiem niedawno ktoś sprayem napisał na nich kolejny wulgarny wyraz. I tak zostało. Pomieszczenia dworcowe stały się domem dla bezdomnych czy miejscem spotkań okolicznych pijaków. A każdy z rogów budynku zamienił się w ogólnodostępną toaletę.
Ten świat mijają codziennie mieszkańcy, którzy z Sienkiewicza, Brata Alberta czy Wilczej idą do centrum. Jedną z nich jest Ewa Skorek. Niesie z torby pełnymi zakupów. - Najwyższy czas na remont. Budynek straszył od lat. Ludzie, którzy znaleźli się tu przypadkowo nie przepadali za tym miejscem. Nie ma gdzie usiąść ani poczekać na pociąg w normalnych warunkach - mówi.
Łukasz Żak może wymienić długą listę minusów dworca. - W tym miejscu najbardziej brakuje podstawowych rzeczy. Nie ma oświetlenia i ławek. Przez to podróż z Będzinanie należy do najprzyjemniejszych - mówi. Jednak 21-latek wspomina, że w jego rodzinie, która przeniosła się do Będzina z Zamościa, pamiętają dobre czasy dworca. - Sam obraz budynku mam nie najlepszy. Jednak moja rodzina, która przeprowadziła się tu ponad 40 lat temu, opowiada, że kiedyś było tu bardzo dobrze. Był bufet. I było gdzie poczekać na pociąg - mówi. Mężczyzna liczy, że w końcu wrócą czasy bufetów i sklepików dworcowych.
Na to samo liczy pani Dorota, która sprząta dworcowy hol. - Tutaj bezdomni mają swój dom, niestety zrobili z niego też toaletę. A ja nie nadążam, ze sprzątaniem tego wszystkiego. Pani Dorota liczy, że pieniądze włożone w remont dworcowych wnętrz uczynią jej pracę przyjemniejszą. Bo ludzie zaczną szanować wyremontowany budynek. Nie zamienią go w śmietnik, a potraktują jak coś wartościowego.
A ten upragniony przez wszystkich remont już widać i słychać. W holu mijamy robotników z młotami w ręce, rozbijających sypiące się mury. Planują budynek zamienić w cudo.
Wielka inwestycja
Rozpoczął się trzeci etap jednej z największych inwestycji w Będzinie, "Zmiana funkcji dworca kolejowego Będzin Miasto na administracyjno-handlową wraz z modernizacją budynku". Projekt obejmuje gruntowny remont wnętrz dworca. Zaadaptowane zostaną wszystkie pomieszczenia w budynku. Powstanie w nich część handlowo-usługowa. Dodatkowo budynek zostanie przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na każdy z peronów dotrze winda. Wybudowany zostanie taras widokowy oraz dwa ogródki z ławeczkami, gdzie podróżni będą mogli czekać na pociąg. Na środku holu stanie ławka w kształcie koła. Od strony ul. Sienkiewicza powstanie parking z 30 oddzielonymi miejscami postojowymi. W czasie prac remontowych dworzec ma funkcjonować bez zmian. Koniec remontu przewidziany jest na 2012 rok. Koszt inwestycji to 3 mln 500 tys. zł.

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?