Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Betard Sparta Wrocław - Tauron Włókniarz Częstochowa 46:44. Częstochowianie powalczyli z faworytem, ale nadal są bez zwycięstwa

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Włókniarz przegrał we Włókniarzu 44:46
Włókniarz przegrał we Włókniarzu 44:46 Paweł Relikowski/Gazeta Wrocławska
SPARTA - WŁÓKNIARZ 46:44. Tauron Włókniarz Częstochowa przegrał we Wrocławiu z liderem PGE Ekstraligi Betard Spartą Wrocław 44:46. Częstochowianie nadal nie mają zwycięstwa w tym sezonie, ale w starciu z faworytem rozgrywek pokazali, że mają potencjał, by powalczyć o medal w najsilniejszej lidze świata. Wynik mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie upadek Kacpra Woryny w 5. biegu.

Tauron Włókniarz Częstochowa pojechał do Wrocławia po dwóch remisach i porażce, a przed meczem był spisywany na pożarcie. Wrocławianie są bowiem głównym faworytem ligi, a do niedzielnego spotkania przystępowali po zwycięstwie na wyjeździe z mistrzami Polski.

Tymczasem Włókniarz od początku podjął walkę ze Spartą i przy odrobinie szczęścia mógł nawet odnieść sensacyjne zwycięstwo. Co prawda los uśmiechnął się do Włókniarza w pierwszej serii, kiedy Artiom Łaguta zaliczył defekt na drugim miejscu. Ale później suma szczęścia i pecha się wyrównała.

W piątym biegu upadł na tor Kacper Woryna. Sędzia wykluczył Piotra Pawlickiego i trzeba to nazwać kontrowersyjną decyzją. Włókniarz w powtórce zremisował (za pierwszym podejściem najpewniej by przegrał), ale praktycznie stracił Kacpra Worynę, który wyjechał jeszcze dwa razy na tor, ale nie zdobył punktu.

Mimo tych problemów Włókniarz walczył ze Spartą, a o wyniku rozstrzygnął dopiero ostatni bieg. W nim fenomenalny tego dnia Maksym Drabik pokonał Daniela Bewley'a i Macieja Janowskiego, ale ostatni był Jakub Miśkowiak i gospodarze wygrali mecz 46:44.

Minimalna porażka we Wrocławiu na pewno doda nieco wiary we własne możliwości drużynie Włókniarza. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że spotkanie na Olimpijskim przyniosło blaski i cienie. Z jednej strony fenomenalnie spisał się Maksym Drabik, a prędkość odzyskał Jakub Miśkowiak, ale z drugiej znów mocno zawiódł Leon Madsen. Początek sezonu w wykonaniu Kacpra Woryny jest również zupełnie nieudany, na co wpływ mają z pewnością groźne upadki.

Betard Sparta Wrocław
9. Tai Woffinden 4+1 (3,1*,0,0)
10. Daniel Bewley 11 (3,2,1,3,2)
11. Artiom Łaguta 8 (d,3,3,2,0)
12. Piotr Pawlicki (0,w,2*,2,2)
13. Maciej Janowski 11+2 (3,2,3,2*,1*)
14. Bartłomiej Kowalski 6+1 (3,1,2*)
15. Kacper Andrzejewski 0 (0,0,0)

Tauron Włókniarz Częstochowa
1. Leon Madsen 7+1 (2,1,2*,1,1)
2. Maksym Drabik 13+1 (1*,3,3,3,3)
3. Kacper Woryna 1 (1,-,0,0)
4. Jakub Miśkowiak 8 (2,2,1,3,0)
5. Mikkel Michelsen 10 (2,3,1,1,3)
6. Franciszek Karczewski 2 (2,0,0)
7. Kajetan Kupiec 3+1 (1*,1,0,1)
8. Kacper Halkiewicz NS

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera